Po pechowym dla Huberta Hurkacza meczu portal sportowy24.pl skontaktował się z Wojciechem Fibakiem, który poinformował, że Hubert Hurkacz podda się zabiegowi. Były to doniesienia niepokojące, ale co ciekawe, kilka dni później zostały... zdementowane. Zaledwie dzień później "Super Express", powołując się na wieści z otoczenia Hurkacza, poinformował, iż tenisista wcale nie przeszedł żadnej operacji. Wszystko przebiegało bardzo tajemniczo. Aż do teraz. Hurkacz potwierdza. "W poniedziałek przeszedłem zabieg" Hubert Hurkacz w końcu zabrał głos za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Polski tenisista potwierdził, że w poniedziałek 15 lipca przeszedł zabieg kolana i dziś robi wszystko, aby wrócić do pełnej sprawności przed startem igrzysk w Paryżu. - Dziękuję wszystkim za miłe wiadomości i wsparcie od czasu Wimbledonu. W poniedziałek przeszedłem zabieg, ale czuję się już lepiej i razem z moim zespołem codziennie poświęcamy dużo czasu na rehabilitację - poinformował Hubert Hurkacz. - Marzeniem każdego sportowca jest reprezentowanie swojego kraju na igrzyskach olimpijskich i chcę mieć pewność, że jestem w pełni sprawny i gotowy przed podjęciem ostatecznej decyzji o wejściu na kort. Celem jest nie tylko udział, ale zdobycie medalu dla mojego kraju - dodał Hubert Hurkacz. W poniedziałek, czyli w dzień operacji Huberta Hurkacza uznany polski ortopeda Robert Śmigelski powiedział Interii, że nie nastawiałby się na udział Hurkacza w igrzyskach olimpijskich. - Ja myślę sobie, że jeśli chodzi o start w Paryżu, to raczej bym się na to nie nastawiał. A jeśli tak, to moim zdaniem byłoby to dużym kosztem dla jego zdrowia - mówił wówczas lekarz. Znakomite wieści od zespołu Polaka Na krótko po zamieszczeniu wpisu w serwisie "Instagram" nowymi wieściami nt. stanu zdrowia Huberta Hurkacza podzielił się sam tenisista wraz ze swoim zespołem. - Po drobnym zabiegu na prawym kolanie, przeprowadzonym w poniedziałek, stan zdrowia Huberta Hurkacza znacząco poprawia się po kontuzji odniesionej na Wimbledonie. Hubert wraz z zespołem codziennie poświęcają dużo czasu na rehabilitację, a postępy są bardzo obiecujące. Celem Huberta jest reprezentowanie kraju w Paryżu, a jeśli osiągnie pełnię formy, zamierza za 10 dni wziąć udział w igrzyskach olimpijskich - donosi zespół Polaka. Doceniamy Waszą cierpliwość i będziemy na bieżąco informować o jego postępach w rehabilitacji, ktre następują z dnia na dzień - dodano.