Hubert Hurkacz zrezygnował, a teraz taki komunikat z teamu. Wiadomo, co ze zdrowiem Polaka
Wczoraj pojawiła się informacja, że Hubert Hurkacz zrezygnował z występu w pokazowym turnieju World Tennis League. Niektórzy kibice zaczęli się zastanawiać, czy aby wszystko jest w porządku ze zdrowiem Polaka. Dzisiaj w programie "halo tu polsat" wszelkie wątpliwości w tej sprawie rozwiał członek sztabu wrocławianina, a także kapitan naszej reprezentacji na United Cup - Mateusz Terczyński. Przy okazji 28-latek wypowiedział się na temat komunikacji z teamem Igi Świątek oraz swojej roli podczas drużynowych rozgrywek.
Hubert Hurkacz miał początkowo w swoich planach występ w pokazowych rozgrywkach World Tennis League, które zaplanowano na 19-22 grudnia. Polak został przydzielony do drużyny z Igą Świątek, Paulą Badosą i Stefanosem Tsitsipasem. Wczoraj organizatorzy zmagań poinformowali jednak, że wrocławianin zrezygnował z udziału w tej imprezie. W Team Eagles zastąpił go Aleksander Szewczenko. Zmartwieni fani zaczęli się zastanawiać czy aby nie jest to jeszcze efekt kontuzji, jakiej doznał w trakcie Wimbledonu.
Dzisiaj te wątpliwości zostały jednak rozwiane. W "halo tu polsat" pojawił się Mateusz Terczyński - przyjaciel i członek sztabu 27-latka, który przebywa z nim obecnie na Florydzie. Prowadzący program Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz zadali pytanie, jak z formą Huberta po kontuzji kolana. Kapitan reprezentacji Polski na United Cup przekazał bardzo pozytywne informacje. "Szczerze mówiąc, jestem bardzo zadowolony, bo jesteśmy w czwartym tygodniu treningów. Wszystko wygląda bardzo dobrze. Mamy bardzo intensywne treningi. Trenujemy około 3-4 godziny tenisa dziennie, potem fitness. Na razie odpukać wszystko wygląda świetnie, więc wygląda na to, że Hubert będzie w pełnej dyspozycji w Sydney" - powiedział Terczyński.
As Sportu 2024. Wilfredo Leon kontra Klaudia Zwolińska. Kto zasługuje na trzecie miejsce w plebiscycie? Zagłosuj!
Mateusz Terczyński o celach na United Cup, swojej roli i kontaktach z teamem Igi Świątek
Już niebawem Mateusz wystąpi w zupełnie nowej roli. Po raz pierwszy został mianowany na kapitana naszej drużyny podczas drużynowych zmagań. W dalszej części "halo tu polsat" przedstawił, jakie ma funkcje. "Na pewno jest dużo spraw organizacyjnych. Muszę się łączyć z zawodnikami, ich trenerami. Moim zadaniem jest, żeby wszystko zorganizować tak, by zawodnicy czuli się jak najbardziej komfortowo na samym wyjeździe, czyli hotele, transport, treningi. Ale tak samo analiza przeciwników, bo jeżeli się przygotujemy jak najlepiej do każdego meczu, wtedy będziemy mieć jak największe szanse na wygraną" - przekazał sparingpartner Hurkacza, który nie kryje się z tym, że podczas nadchodzącej edycji United Cup chce opuścić Sydney jako triumfator, a nie finalista turnieju.
Na pewno naszym celem jest poprawa tego wyniku. Oczywiście musimy się skupić na każdym z meczów. Na początku z Norwegią, potem z Czechami i przygotować się jak najlepiej. Jeżeli spełnimy wszystkie wymagania, które musimy jak gdyby, jeśli chodzi o przygotowanie, taktykę, o energię, czyli te rzeczy, które możemy kontrolować, to myślę, że na pewno mamy szansę na bardzo dobry wynik
~ dodał Mateusz Terczyński
Prowadzący program zahaczyli także o temat komunikacji kapitana z zespołem Igi Świątek. Oto, co miał do powiedzenia w tej kwestii sternik naszej reprezentacji na United Cup. "Tak, cała drużyna jest w kontakcie. Musimy się kontaktować, bo każdy ma jakieś prośby. Ja muszę się kontaktować z dyrektorem turnieju, oni chcą z nami współpracować, byśmy mieli jak najlepsze warunki do przygotowań. Na pewno atmosfera jest bardzo dobra. Wszyscy są w stałym kontakcie i nie możemy się doczekać, aż wszyscy połączymy się w Sydney. To będzie około 7 dni przed pierwszym meczem z Norwegią"
To oznacza, że prawdopodobnie cała polska ekipa spędzi razem ze sobą święta już w Australii. Rywalizacja z tenisistami z północy Europy już 30 grudnia. Dwa dni później nasi reprezentanci powalczą z naszymi południowymi sąsiadami. Transmisje z drużynowych rozgrywek United Cup będą dostępne na sportowych antenach Polsatu. My zapraszamy na relacje z tego wydarzenia do Interia Sport.