Hubert Hurkacz zmagania w turnieju ATP w Cincinnati rozpoczął od meczu z kwalfiikantem Thanasim Kokkinakisem i chociaż był zdecydowanym faworytem tego meczu, to awansował dopiero po trzysetowym boju, wygrywając obie partie po tie-breaku. W kolejnej rundzie Polakowi przyszło zmierzyć się z rozstawionym z numerem 15 Borną Coriciem. Pochodzący z Wrocławia zawodnik ponownie był górą, wygrywając 2:1 i meldując się w trzeciej rundzie, w której trafił na czwartego tenisistę światowego rankingu, czyli Stefanosa Tsitsipasa, który wcześniej wyeliminował Bena Sheltona. Hubert Hurkacz górą w pierwszym secie. Stefanos Tsitsipas bezradny Hurkacz kapitalnie wszedł w mecz, bo wprawdzie w pierwszym gemie Grek miał break pointa, ale Polak obronił podanie. 20. zawodnik rankingu szybko poszedł za ciosem - wykorzystał fakt, że rywal popełnił podwójny błąd serwisowy, a następnie nieczysto uderzył w piłkę i przełamał wyżej notowanego przeciwnika. Po kilku kolejnych akcjach było już 3:0 - Hurkacz wygrał gema bez straty punktu. Oto obecne zarobki Hurkacza i Świątek w Cincinnati. Zaskakujące różnice Tsitsipas nie odpuszczał walki o odwrócenie losów seta - w siódmym gemie ponownie był blisko przełamania Hurkacza, ale wrocławianin obronił dwa break pointy i objął prowadzenie na 5:2, a przy kolejnym własnym podaniu przypieczętował triumf w partii (6:3). Hubert Hurkacz z awansem w turnieju ATP w Cincinnati Wygrany pewnie set nie zdekoncentrował Hurkacza - Polak drugą partię rozpoczął od przełamania rywala, a przy własnym serwisie szybko podwyższył prowadzenie. Dalej gra toczyła się gem za gem - co zadowalało naszego reprezentanta, który dzięki przewadze przełamania był coraz bliżej triumfu w spotkaniu z finalistą tegorocznego Australian Open. Iga Świątek wyznaje, co pominięto w serialu Netflixa. "To było dla mnie smutne" Tsitsipas nie był już w stanie odwrócić losów spotkania i odpowiedzieć przełamaniem powrotnym. Polak przy własnym serwisie postawił kropkę nad i, wygrywając 6:4, a całe spotkanie 2:0 (6:3, 6:4). Tym samym Hurkacz awansował do ćwierćfinału, a jego rywalem w boju o półfinał będzie Alexei Popyrin.