Hubert Hurkacz po czterech latach przerwy dołączy do drużyny narodowej. 26-latek będzie liderem reprezentacji Polski w nadchodzącym meczu Pucharu Davisa z Barbadosem w Kozerkach. Oprócz wrocławianina barwy naszego kraju reprezentować będą także m.in. Jan Zieliński, Olaf Pieczkowski i Mariusz Fystenberg. Burza w tenisie po zawieszeniu gwiazdy, nie ma współczucia. "Powiedziano mi, by nie tweetować" Starcia pomiędzy "Biało-Czerwonymi" a tenisistami z Ameryki Środkowej odbędą się w dniach 15 i 16 września. Podczas pierwszego dnia rywalizacji rozegrane zostaną dwa pojedynki singlowe. Kolejnego dnia natomiast odbędzie się mecze debli, po których zaplanowane są kolejne spotkania singlowe. Zanim jednak zawodnicy obu państw zmierzą się ze sobą w ekscytujących pojedynkach, Polacy spędzą czas na treningach podczas zgrupowania. Na wtorkowej sesji treningowej pojawił się Hubert Hurkacz. Tenisista z Wrocławia niemal od razu ściągnął na siebie całą uwagę. Na miejsce dotarł bowiem w wielkim stylu, a konkretnie za kierownicą luksusowego auta marki McLaren. 26-latek już od dłuższego czasu jest ambasadorem tej marki. Nikogo nie powinno to jednak dziwić - Hurkacz słynie bowiem z miłości do szybkich samochodów i jest ogromnym fanem Formuły 1. Poruszające obrazki. Djoković we łzach, tak Belgrad witał swojego mistrza Pomarańczowy samochód, na który postawił Hubert Hurkacz to prawdopodobnie model McLaren Artura, a więc hybryda Plug-In, posiadająca trzylitrowy silnik V6 o mocy 680 KM oraz układ hybrydowy o mocny 95 KM.. Do 100 km/h to "cacko" rozpędza się w zaledwie trzy sekundy i osiąga prędkość maksymalną 330 km/h. Cena tego samochodu to około 1,5 mln złotych. Warto zaznaczyć, że nie jest to pierwszy samochód marki McLaren, w którym widziany był do tej pory najlepszy obecnie polski singlista. W przeszłości 26-letni tenisista miał okazję sprawdzić się za kierownicą m.in. McLarena 720S, McLarena GT czy McLarena 765LT. Jego pierwszym samochodem, co ciekawe, był natomiast Volkswagen Golf GTI. Smutne obrazki z Manchesteru. Gwiazdor tenisa pokazał zdjęcia. Kompletne oburzenie