Możliwość gry w ATP Finals to ogromna nobilitacja dla tenisistów. Turniej przeznaczony jest wyłącznie dla najlepszych graczy na świecie, dlatego wielką dumą napawa fakt, że znalazł się w nim również Hubert Hurkacz. Co prawda Polak nie wywalczył kwalifikacji i udał się do Turynu jako zawodnik z listy rezerwowej, jednak otrzymał od losu szansę. Kontuzji doznał Stefanos Tsitsipas, co pozwoliło Hurkaczowi wskoczyć na jego miejsce. Polak w czwartek zmierzył się z Novakiem Djokoviciem, który jeszcze nigdy z nim nie przegrał. 26-latek rywalizował z Serbem już sześć razy, jednak za każdym razem to bardziej doświadczony tenisista był górą. Siódmy pojedynek obu panów lepiej rozpoczął się dla Djokovicia. Lider rankingu ATP wygrał pierwszego seta, choć potrzebował do tego tie breaka. W nim Hurkacz był całkowicie bezradny i przegrał aż 1:7. Rywal nie popełniał w przeciwieństwie do niego niemal żadnych błędów, co pozwoliło mu zwyciężyć. Hurkacz nie powiedział jednak ostatniego słowa. W drugim secie dzięki znakomitemu serwisowi Hurkaczowi udało się przełamać Djokovicia i wygrać 6:4. Niestety Polaka stać było tylko na jeden zwycięski set. W trzeciej odsłonie meczu gra 26-latka wyraźnie się posypała, a rywal nie popełniał niemal żadnych błędów. Pozwoliło mu to zwyciężyć 6:1. Kosmiczne zarobki Hurkacza podczas ATP Finals Pula nagród w przypadku turnieju ATP Finals 2023 jest rekordowa. Wynosi aż 15 milionów dolarów. Dla zwycięzcy turnieju, który dodatkowo nie poniesie żadnej porażki przeznaczono aż 4,8 miliona dolarów. Takiego zarobku nie gwarantuje żadna inna impreza tenisowa na świecie. Już sama obecność Hurkacza na liście rezerwowej ATP Finals zagwarantowała mu wysokie zarobki - aż 152,5 tysięcy dolarów, co przekłada się na około 633 tysiące złotych. Na tym jednak nie koniec. Przystępując do pojedynku z Novakiem Djokoviciem Polak zainkasował kolejne 162,7 tysięcy dolarów. Naturalnie zwycięstwo w meczu turniejowym również jest sowicie gratyfikowane. W przypadku wygranej nad Djokoviciem Hurkacz zarobiłby kolejne 390 tysięcy dolarów. To Serb był jednak górą i wygrał 2:1. Oznacza to, że ostatecznie Polak zarobił w turnieju 315,2 tysięcy dolarów. W przeliczeniu wyniosło to ponad milion złotych, a dokładniej 1,267 miliona złotych. Ostatni mecz w sezonie Hubert Hurkacz zakończył ostatecznie porażką. Mimo to jego postawę w meczu z Novakiem Djokoviciem należy ocenić pozytywnie. Przez dwa pierwsze sety obaj tenisiści grali jak równy z równym. Dopiero w trzecim secie Serb wyraźnie zaznaczył swoją wyższość.