Hubert Hurkacz w ubiegłym miesiącu wygrał turniej ATP 1000 w Szanghaju. Podobne zamiary miał w Paryżu, gdzie zakończyła się właśnie impreza tej samej rangi. Tam Polak odpadł niestety już w ćwierćfinale. Porażka z Grigorem Dimitrowem oznaczała dla 26-latka brak miejsca na liście startowej w turyńskim ATP Finals. Niesamowity Novak Djoković śrubuje rekord. Pech Huberta Hurkacza Hurkacz nie jest jednak całkiem bez szans na udział w imprezie kończącej sezon. Trafił na listę rezerwowych i zajmuje tam pozycję numer jeden. Zostanie zaproszony do rywalizacji, jeśli chociaż jeden tenisista wycofa się z bieżącej obsady. Hurkacz szuka mocnych wrażeń poza kortem. Znalazł idealne miejsce Wrocławianin wrócił już do Polski i... zaskoczył swoich fanów postem opublikowanym na Instagramie. Jak widać na zamieszczonym zdjęciu, 26-latek postanowił odwiedzić tor wyścigowy i tam poszukać adrenaliny na poziomie, którego nie zapewnia bieganie po korcie. "Tak wiele frajdy na tym niesamowitym torze" - to podpis widniejący pod fotką wykonaną na obiekcie Silesia Ring nieopodal Opola. Iga Świątek po meczu wysłała wiadomość do Huberta Hurkacza. Krótko i dosadnie Część kibiców wiedziała o zamiłowaniu Hurkacza do szybkiej jazdy. Ci, którzy nie mieli na ten temat wiedzy, poczuli się mocno zaskoczeni. Jedni i drudzy liczą jednak na to, że najlepszego polskiego tenisistę zobaczą jeszcze w tym sezonie z rakietą w ręku.