Hubert Hurkacz odniósł kolejne zwycięstwo w wielkoszlemowym turnieju Australian Open. Reprezentant Polski w poniedziałek (22.01) pokonał rewelację tych rozgrywek - Francuza Arthura Cazauxa 7:6 (8-6), 7:6 (7-3), 6:4, który walczył na korcie nie tylko z wrocławianinem, ale także z samym sobą. Jak się później okazało, zawodnik zmaga się z problemami zdrowotnymi. Spotkanie tenisistów trwało niespełna dwie i pół godziny. Dzięki temu zwycięstwu, na konto "Biało-Czerwonego" wpłynęła pokaźna sumka. Za awans do ćwierćfinału imprezy w Melbourne 26-latek zgarnął już 600 tys. dolarów australijskich (w przeliczeniu jest to około 1,59 miliona złotych). Przed Polakiem teraz starcie z trzecim najlepszym tenisistą na świecie - Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem. To dlatego tak naprawdę Iga Świątek odpadła z Australian Open? "Kiedy nie grasz płynnie, nie możesz złapać rytmu" Hubert Hurkacz wciąż w grze w Australian Open. Miał fanom do przekazania tylko jedno Kiedy emocje już opadły, wrocławianin za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych podsumował mecz z Francuzem. Kibice mogą zacierać ręce. Ze słów sportowca wynika, że nie zamierza się zatrzymywać i celuje w wielkoszlemowe zwycięstwo w Australii. Na wpis zawodnika zareagowali fani i znani sportowcy w naszym kraju. "Możesz wszystko! Go Hubi"- napisała tenisistka Magda Linette. Z kolei Agnieszka Radwańska ograniczyła się do emotki "TOP". "Jedziesz dalej Hubi, z optymizmem do samego finału" - przekazał legendarny piłkarz Jerzy Dudek. "Napisałeś kolejną wspaniałą kartę w historii polskiego tenisa. Coś niesamowitego", "Hubi, naprawdę dajesz radę. Idźmy do przodu", "Wierzymy w Ciebie", "I tak poprosimy do finału", "Cudowny mecz. Pięknie zagrałeś!", "Trzymamy kciuki, abyś dotarł jak najwyżej w AO" - komentowali kibice. Polak powalczy w ćwierćfinale turnieju z Rosjaninem. Mecz Hurkacza z Miedwiediewem zaplanowano na środę (24.01). Rywal przed pojedynkiem zabrał głos w sprawie naszego rodaka. "Hubert jest dla mnie ciężkim przeciwnikiem. Przegrałem z nim kilka ostatnich meczów. Dobrze serwuje, naprawdę trudno jest odbierać jego serwisy, pod względem asów był jednym z najlepszych zawodników w poprzednim roku" - mówił 27-latek z Moskwy na konferencji prasowej. Koszmar i łzy wielkiej rywalki Świątek, zabrała głos. "Jakby ktoś mnie postrzelił w plecy"