Hubert Hurkacz, najlepszy polski tenisista, "pozazdrościł" najwyraźniej Idze Świątek aktywności i popularności w mediach społecznościowych i postanowił zaktywizować się w tej sferze. Zaprosił fanów do zabawy w zadawanie mu rozmaitych pytań, również dotyczących życia prywatnego. W pierwszej rundzie odpowiedzi polski tenisista wyjawił, że w dzieciństwie miał słabość do pizzy, że lubi spędzać czas z bliskimi i w wolnych chwilach oddaje się ciekawej książce. Dodał też, że jego ulubioną komedią jest "Kiler" w reżyserii Juliusza Machulskiego. Hubert Hurkacz wspomina o Robercie Lewandowskim. Ale nie tylko W niedzielę Hurkacz postanowił odpowiedzieć na kolejne pytania kibiców. Jeden z nich próbował dociec, który piłkarz dla "Hubiego" jest tym ulubionym. 26-latek postawił na "patriotyczne" podejście i wymienił dwóch reprezentantów Polski. Nie ograniczył się jednak jedynie do postawienia na Roberta Lewandowskiego, co byłoby najbardziej oczywistym typem. Obok gracza FC Barcelony Hurkacz uplasował jeszcze innego kadrowicza. - Robert Lewandowski, Piotr Zieliński - tak brzmiała odpowiedź "Hubiego". Tenisista został też zapytany, czy bardziej identyfikuje się jako "koci" charakter, czy bliżej mu do psów. Wskazał, że jest bardziej "psiarzem". Zwrot akcji w sprawie transferu Kyliana Mbappe? Przypominają spotkanie w odrzutowcu Polski tenisista wskazał też swoich najlepszych przyjaciół w ATP Tour. Postawił na tych, z którymi występował w duecie w deblu: Jannika Sinnera oraz Grigora Dimitrowa. Wreszcie, Hurkacz zdobył się na ciekawe wyznanie dotyczące najbliższych igrzysk olimpijskich. Zadeklarował mianowicie, że wystąpi w nich w mikście z Igą Świątek.