Jan Zieliński udowodnił, że wcale nie bez powodu zaliczany jest do grona najlepszych polskich tenisistów. Podczas tegorocznej edycji Australian Open w parze z Hugo Nysem w grze podwójnej mężczyzn doszedł aż do ćwierćfinału. W mikście natomiast zameldował się w finale, w którym wraz z Su-Wei Hsieh pokonał Desirae Krawczyk i Neala Skupskiego 6:7(5), 6:4, 11-9. Poruszenie po sukcesie Jana Zielińskiego w Australian Open. "Mamy mistrza" Trener Jana Zielińskiego zabrał głos po sukcesie Polaka. "Widzę, jak z tygodnia na tydzień Janek się poprawia" Po znakomitych występach Jana Zielińskiego na kortach w Melbourne głos zabrał trener Polaka, Mariusz Fyrstenberg. W rozmowie z Eurosportem nie miał on zamiaru ukrywać, że jego podopieczny przeszedł długą i wyboistą drogę, zanim udało mu się wygrać pierwszy w karierze turniej wielkoszlemowy. Zaznaczył też, jakie są mocne cechy Polaka, które w finałowym meczu dały mu swego rodzaju przewagę nad rywalami po drugiej stronie siatki. Mariusz Fyrstenberg przyznaje, że w ostatnich tygodniach jego podopieczny przeszedł prawdziwą metamorfozę, co zaczęli zauważać także rywale. "Widzę, jak z tygodnia na tydzień Janek się poprawia. Tam, gdzie były kiedyś słabości, zaczynają być mocne strony. W szatni mówi się o nim inaczej. Każdy wie, jak jest mocny psychicznie, a to bardzo ważne. Trzy dni temu spojrzałem, nie ukrywam, i jest on najmłodszym tenisistą w pierwszej trzydziestce rankingu deblistów, więc to także dla niego bardzo dobry prognostyk. Zieliński strasznie dużo od siebie oczekuje. Myślę, że jutro wstanie i będzie rozmawiał o tym, co jeszcze musimy poprawić. I to jest super, ale mam nadzieję, że da mi te dwa dni luzu" - podsumował z uśmiechem. Warto przypomnieć, że Jan Zieliński został piątym w historii reprezentantem naszego kraju, który wygrał turniej wielkoszlemowy. Wcześniej dokonali tego tylko Jadwiga Jędrzejowska, Wojciech Fibak, Łukasz Kubot i Iga Świątek. Wielki sukces i... potężne rozczarowanie? Tyle po triumfie zarobi Zieliński