Początek sezonu 2024 jest niezwykle udany dla Jeleny Ostapenko. W pierwszym tygodniu roku triumfowała w WTA 500 w Brisbane w grze podwójnej w parze z Ludmyłą Kiczenok. Potem powtórzyła sukces w turnieju tej samej rangi podczas rywalizacji w Adelajdzie, tyle że już w singlu. W finale nie dała szans Darii Kasatkinie. Na dodatek Łotyszka powróciła do TOP 10 rankingu WTA ponad 5-letniej przerwie. Ostapenko nie miała zbyt dużo czasu na aklimatyzację w Melbourne. Jeszcze w sobotę rozgrywała wspomniany finał z Kasatkiną, a już trzy dni później musiała rozegrać mecz pierwszej rundy Australian Open. W dodatku jej rywalką była reprezentantka gospodarzy - Kimberly Birrell. Sensacyjny przebieg pierwszego seta, a potem dominacja. Awans Ostapenko do drugiej rundy Wydawało się, że mecz od początku układa się po myśli faworytki. Jelena Ostapenko prowadziła 5:2 w pierwszym secie i była bliska zamknięcia partii na swoją korzyść. Niespodziewanie oddała Australijce inicjatywę i Birrell odrobiła straty. Na tablicy wyników zrobiło się 5:5. Jedenasty gem przyniósł nam kolejne emocje. Kimberly miała dwie okazje na przełamanie Łotyszki, ale 10. tenisistka rankingu WTA wspomogła się serwisem i wyratowała się z opresji. O losach pierwszej partii rozstrzygał tie-break. Pierwsze dwa punkty decydującej rozgrywki ułożyły się po myśli reprezentantki gospodarzy. Od tego momentu zaczął ją jedna zawodzić serwis. Popełniła w krótkim czasie dwa podwójne błędu serwisowe i Łotyszka odzyskała kontrolę nad pierwszym setem. Od stanu 3-2 dla Kimberly, Ostapenko wygrała cztery punkty z rzędu. Ostatecznie Jelena zakończyła partię wynikiem 7:6(5). Drugi set odbywał się już bez większej historii. Łotyszka szybko wyszła na prowadzenie 4:0 i kontrolowała tym razem przebieg wydarzeń do końca meczu. Na koniec jeszcze raz przełamała rywalkę i wygrała spotkanie 7:6(5), 6:1. W drugiej rundzie Australian Open zagra z Petrą Martić lub Ajlą Tomljanović. Jeśli Łotyszka dotrze do ćwierćfinału, może ją czekać mecz z Igą Świątek. Polka ma na ten moment bilans 0-4 w starciach z 10. tenisistką świata. Wszelkie relacje z Australian Open można śledzić za pośrednictwem Interii.