Tragiczną wiadomość przekazało światu angielskie "Daily Mail". Ich dziennikarz, przebywający w Melbourne Mike Dickson, zmarł w wieku 59 lat. "Dickson był niezwykle szanowanym i podziwianym dziennikarzem, który spędził w branży 38 lat, z czego 33 w 'Mail'. Jego strata będzie głęboko odczuwalna" - wspomina swojego korespondenta "Daily Mail". Dziennikarz 27 stycznia obchodziłby 60. urodziny. Nie żyje dziennikarz Mike Dickson. Zmarł w Melbourne podczas Australian Open Dickson zajmował się głównie tenisem, choć, jak przekazano, w trakcie swojej kariery relacjonował łącznie 30 różnych dyscyplin sportowych w prawie 50 krajach świata. "Był gigantem branży" - dodaje gazeta. W chwili śmierci Dickson przebywał w Melbourne, gdzie relacjonował trwające Australian Open.