Garcia jest 19. zawodniczką rankingu WTA. Natomiast Fręch zajmuje w tym zestawieniu dopiero 69. miejsce. W środę 26-letnia łodzianka odniosła pierwsze zwycięstwo w karierze nad przeciwniczką z czołowej "20". Francuzka przyznała po meczu, że był on trudniejsze pod względem mentalnym, niż wygrany w pierwszej rundzie pojedynek z Japonką Naomi Osaką, czterokrotną triumfatorką imprez wielkoszlemowych, która wróciła do tenisa po przerwie macierzyńskiej. "To był pojedynek, w którym nie miałam nic do stracenia. Jeśli przegram z Osaką, nikt mi nie powie, że rozegrałam zły mecz. Kiedy jednak przegrywam z kimś, kto jest niżej w rankingu, to nie to samo. Ostatecznie to wciąż tenis, spotkanie wygrane lub przegrane, tego powinnam się trzymać" - powiedziała 30-letnia Garcia. Francuska tenisistka dodała, że walczyła na kortach w Melbourne nie tylko z rywalkami, ale także z własnymi emocjami i stresem. Australian Open. "Dlaczego doprowadzam się do takiego stanu"? "To dopiero druga runda Australian Open, gram z dziewczyną, która jest niżej w rankingu. Dlaczego doprowadzam się do takiego stanu? Właściwie nie wiem, ale trwa to już jakiś czas i nie mogę sobie z tym poradzić. Prawdę mówiąc, zżera mnie to. Czasami zastanawiam się, dlaczego to robię. Każdego dnia powtarzam jednak sobie, że będę próbować dalej. Może w końcu wyciągnę wnioski z mojej kariery sportowej i będę mogła ruszyć do przodu" - dodała. Francuzka podczas konferencji prasowej ze łzami w oczach przyznała, że wygranie turnieju wielkoszlemowego wciąż jest jej wielkim marzeniem, rozważa jednak zrobienie sobie przerwy od tenisa. "Czasami się nad tym zastanawiam. Mówię sobie, że może to pozwoli mi pomyśleć o czymś innym, ale każda z opcji ma dobre i złe strony, kontynuacja gry lub przerwa. Myślę, że nie ma dobrego rozwiązania. Oczywiście jest to bardzo trudne" - podkreśliła zawodniczka. Tymczasem Fręch osiągnęła najlepszy wynik w Australian Open i wyrównała osiągnięcie z imprez wielkoszlemowych, bo raz w Wimbledonie doszła do trzeciej rundy. W piątek będzie miała okazję je przebić, kiedy zmierzy się z Rosjanką Anastazją Zacharową, która tego dnia będzie kończyć 22 lata.