Novak Djoković i Aryna Sabalenka w tym roku bronili tytułów w wielkoszlemowym Australian Open. O ile drugiej rakiecie świata udało się wygrać drugi raz z rzędu te rozgrywki, o tyle legendarny "Nole" w półfinale musiał uznać wyższość nowego mistrza Jannika Sinnera, który pokonał Serba 6:1,6:2,6:7(6),6:3. Utytułowany zawodnik mocno przeżył porażkę z 22-latkiem. Rozczarowania wynikiem nie kryli rodacy czołowego tenisisty. "Dzisiaj po prostu wszystko poszło nie tak. Serwis Sinnera był najbardziej problematyczny. Djoković kilka razy próbował się podnieść, znaleźć słaby punkt Włocha, ale Sinner miał odpowiedź niemal na wszystko. 22-latek grał jak w transie i nie dał naszemu zawodnikowi nawet krzty nadziei" - pisali dziennikarze portalu "nsuzivo.rs". Choć od porażki Serba minęło kilka dni, teraz na jawy wychodzą zaskakujące kulisy z Melbourne. Znany dziennikarz nie mógł się powstrzymać. Co za słowa o Idze Świątek A więc to dlatego Novak Djoković przegrał półfinał Australian Open? Wychodzą na jaw zaskakujące fakty Jak podają media, na porażkę sportowca wpłynęły w głównej mierze problemy zdrowotne, o których nic nie mówiono podczas trwania wielkoszlemowego turnieju. Dziennikarz Luka Nikolic zamieścił raport, w którym oznajmił, że zawodnik bardzo źle się czuł przed półfinałowym spotkaniem z Włochem. "Nole" walczył z wysoką gorączką. Kibice byli przejęci wiadomością o stanie Djokovicia. "Każdy, kto oglądał ten mecz, wiedział, że coś jest bardzo nie tak. To ma sens", 'Wielu z nas wiedziało, że Novak nie miał siły od pierwszej piłki w tym meczu. Wszyscy wiemy, że wróci i będzie lepszy niż kiedykolwiek", "To wydaje się słuszne. Wyglądał dość źle, wszystko było nie tak w tym meczu" - komentowali doniesienia o 36-latku internauci na portalu X (dawniej Twitter). Co ciekawe, na problemy zdrowotne w Melbourne skarżył się również reprezentant Niemiec, Alexander Zverev, który w półfinale pożegnał się z AO. "Pod koniec drugiego seta zacząłem tracić energię. Nie czułem się już tak świeżo. Po meczu z Alcarazem poczułem się trochę chory i miałem lekką gorączkę, co nie pomogło w powrocie do zdrowia. Przeciwko niemu Daniiłowi Miedwiediewowi. Nie da się grać, gdy nie jesteś w 100 procentach sprawny fizycznie" - mówił zawodnik po meczu. Wydano specjalny komunikat ws. Igi Świątek i Aryny Sabalenki. Zero wątpliwości