Jan Zieliński kolejny rok z rzędu potwierdza, że znakomicie czuje się w Melbourne. W zeszłym roku dotarł do finału w deblu w duecie z Hugo Nysem. W tym roku wciąż mają szansę na poprawę tego rezultatu, bowiem w poniedziałek awansowali do ćwierćfinału imprezy po kolejnym wymagającym starciu. Podczas tegorocznej edycji Polak odnosi także spektakularne wyniki w mikście. Nie dzieje się to bez przyczyny, bowiem będący w świetnej formie Polak gra u boku jednej z najlepszych deblistek świata - Su-Wei Hsieh. W minionym sezonie Tajwanka wróciła w wielkim stylu do gry i wygrała dwa turnieje wielkoszlemowe w deblu - Roland Garros oraz Wimbledon. We wtorek Zieliński i Hsieh rywalizowali o półfinał Australian Open, a ich przeciwnikami byli Nicole Melichar-Martinez i Kevin Krawietz. Kolejny pokaz mocy Zielińskiego i Hsieh. Zagrają o finał Australian Open w mikście Polak i Tajwanka od początku kontrolowali przebieg wydarzeń ćwierćfinałowego pojedynku. Jako pierwsi uzyskali przewagę przełamania i wyszli na prowadzenie 3:1. Po chwili zrobiła się już trzygemowa przewaga na korzyść Zielińskiego i Hsieh. Nasz deblista zagrał kapitalnego loba, po którym rywale nie mieli najmniejszych szans na odpowiedź. Uzyskana przewaga w postaci podwójnego przełamania pozwoliła na swobodne zamknięcie pierwszej partii wynikiem 6:2. W tym momencie polsko-tajwański duet był już o krok od awansu do najlepszej "4". Początek drugiej partii okazał się bardziej wyrównany, obie pary miały swoje okazje na zdobycie przełamania. Przez pierwsze sześć gemów nie doszło jednak do utraty serwisu przez żadną ze stron. Sytuacja uległa zmianie w siódmym gemie, kiedy Zieliński i Hsieh w końcu odskoczyli rywalom. Ostatecznie od stanu 2:3 Polak i Tajwanka wygrali łącznie cztery gemy z rzędu i całe spotkanie 6:2, 6:3. Rywalami polsko-tajwańskiej pary w walce o finał miksta będą Jaimee Fourlis i Andrew Harris lub Laura Siegemund i Sander Gille. Najważniejsze informacje z Australian Open można znaleźć w specjalnej zakładce na stronie Interii.