Już w sobotę poznamy triumfatorkę Australian Open - pierwszego tegorocznego turnieju wielkoszlemowego. Aryna Sabalenka stoi przed ogromną szansą na obronę tytułu wywalczonego przed rokiem. Białorusinka awansowała do finału ogrywając w dwóch setach 6:7 (2-7), 4: 6 Cori "Coco" Gauff. Po zakończeniu półfinałowego boju Aryna Sabalenka zdradziła, co było dla niej kluczowe do tego, by zrewanżować się reprezentantce Stanów Zjednoczonych za porażkę w finale US Open. Aryna Sabalenka ogłasza tuż przed finałem. To mogła być burza, rywalka Igi Świątek stawia sprawę jasno Australian Open. Aryna Sabalenka czeka na finał, Barbara Schett nie kryje uznania Pod wrażeniem tego, co Aryna Sabalenka pokazała na korcie tuż przed finałem Australian Open jest była austriacka tenisistka Barbara Schett. Urodzona w Innsbrucku Austriaczka stwierdziła przy tym, że Białorusinkę na korcie dopadły ją jej demony i wraz biegiem obu setów, zaczynała być coraz bardziej nerwowa. - Walczyła z demonami. Robiła się trochę nerwowa, serwując pod koniec pierwszego seta i podobnie było w drugiej partii. Niezwykle mi zaimponowała - stwierdziła. Rywalką Aryny Sabalenki w decydującym boju o wielkoszlemowy tytuł będzie Chinka Qinwen Zheng, która pokonała Dajanę Jastremską 6:4, 6:4.