Iga Świątek odpadła z Australian Open. W meczu trzeciej rundy przegrała z Lidią Noskovą 6:3, 3:6, 4:6. Tuż przed rozpoczęciem czwartego gema trzeciego seta Świątek nagle podeszła do sędzi, by przekazać, że przeszkadza jej stadionowy telebim. Doszło do chwilowej przerwy. Kilka dni wcześniej zastrzeżenia co do tego - prawdopodobnie migania wyświetlanych obrazów czy napisów - zgłaszał Novak Djoković. Australian Open 2024. Kibice wchodzący na trybuny przeszkadzają tenistom Nie tylko telebim przeszkadza na tegorocznym Australian Open tenisistom. Organizatorzy imprezy podjęli kontrowersyjną decyzję o wpuszczaniu na trybuny przychodzących kibiców po każdym gemie. W efekcie często na stadionach tworzy się hałas, który przeszkadza niektórym z zawodników. W tym gronie są Jordan Thompson i wspomniany Djoković. Obaj nie znieśli dobrze szmeru ze strony publiczności. Australijczyk uznał nową regułę za "żart", a następnie uderzył w całą reputację imprezy w Melbourne Park, mówiąc o "najsłabszym turnieju w historii". Gdy dokładnie wyjaśniono mu świeżo obowiązującą zasadę, odparł: "To po prostu nie jest mądre". - Nie wiedziałem o tej nowej polityce ani nowej zasadzie. Rozumiem, że motywem tego jest ulepszenie wrażeń fanów, prawda? Gramy dla fanów. Chcemy, aby fani mieli wspaniałe, ekscytujące doświadczenie bycia na trybunach. Muszę przyznać, że przystosowanie się do tego jest trudne. Rozumiem to i do pewnego stopnia popieram, ale jednocześnie przez całą moją karierę, przez całe życie byłem przyzwyczajony do pewnego rodzaju atmosfery. Kiedy to się zmienia, to trochę przeszkadza, trochę rozprasza - mówił z kolei "Djoko".