Caroline Wozniacki wygrała pewnie z Marią Timofeevą 6:1 w pierwszym secie, jednak po długiej batalii to ona schodziła z kortu pokonana. Dunka przegrała dwa kolejne sety 4:6, 1:6 i w sensacyjnych okolicznościach pożegnała się z Australian Open już po drugiej rundzie. Wcześniej 33-latka wygrała z Magdą Linette, która z powodu kontuzji musiała kreczować. Na konferencji prasowej po spotkaniu z Timofeevą Caroline Wozniacki otrzymała podobny zestaw pytań, co Iga Świątek. Dziennikarze wypytywali Dunkę o opinię na temat kontrowersyjnej współpracy, jakiej podjął się Rafael Nadal. Hiszpan został niedawno ambasadorem tenisa w Arabii Saudyjskiej. Zszokowało to opinię publiczną. Nie brakuje głosów, że Saudyjczycy nie przestrzegają praw człowieka. Nie wzrusza to jednak Nadala. Iga Świątek i Caroline Wozniacki zasypane gradem pytań o Rafaela Nadala Z pytaniami o decyzję Rafaela Nadala zmierzyć się musiała po meczu z Sofią Kenin Iga Świątek. Kibice byli oburzeni pytaniami ze strony dziennikarzy, którzy wydawali się bardziej zainteresowani tą kwestią, aniżeli przebiegiem starcia Polki. Wyrzuciła z Australian Open wielką gwiazdę. 20-latka robi furorę nie tylko na korcie - Jak ci się to podoba, biorąc pod uwagę 'osiągnięcia' tego kraju w zakresie praw człowieka, zwłaszcza kobiet? - brzmiało jedno z pytań skierowanych do raszynianki. - Nie wiedziałam, że tak jest. Cóż, wydaje mi się, że wszystko, co dzieje się w sporcie, nie jest czarno-białe. Ciężko mi to podsumować w jednym zdaniu. Krążyło wiele plotek o tym, że finały WTA odbędą się w Arabii Saudyjskiej. Wciąż czekamy na decyzję. Zawsze było mi trudno powiedzieć, czy to dobrze, czy nie, ponieważ kobietom w tych regionach nie jest łatwo. Oczywiście te kraje również chcą się zmienić i ulepszyć politycznie i socjologicznie. Nie jest łatwo zdecydować - brzmiała odpowiedź Świątek. O Nadala pytana była także Caroline Wozniacki. W przeciwieństwie do Polki, tenisistka stwierdziła wprost, że rosnące wpływy Arabii Saudyjskiej w tenisie nie są czymś złym. - Oczywiście zdaję sobie sprawę, z doniesień o łamanu praw człowieka i wszystkiego innego, co się tam dzieje. Myślę jednak, że jest to nieuniknione, mają tak dużo pieniędzy, które mogą przeznaczyć na sport. Kiedy znajdujesz się w takiej sytuacji, możesz się zmienić, dokonać ważnej zmiany i zrobić coś pozytywnego - dodała Dunka.