Po zakończeniu United Cup Iga Świątek miała chwilę czasu na odpoczynek w Sydney, ale od środy bierze już udział w różnych aktywnościach w Melbourne. Oprócz treningów Polka miała okazję pojawić się na wydarzeniu zorganizowanym przez jednego z jej sponsorów. Wczoraj zaś spotkała się na korcie z Marią Sakkari. Liderka rankingu WTA nie kryła radości z faktu, że wreszcie udało jej się potrenować wspólnie z Greczynką. W czwartek głos przed turniejem zabrał także Tomasz Wiktorowski. W rozmowie z Polskim Radiem przyznał, że sporo pracowali w okresie przygotowawczym m.in. nad serwisem raszynianki, ale nie zapominali także o podstawowych uderzeniach 22-latki. Szkoleniowiec przyznał, że jest zadowolony z efektów, jakie osiągnęli. Dzisiaj w południe czasu lokalnego Świątek spotkała się z mediami podczas konferencji prasowej przed turniejem. Zapytano ją m.in. o spotkania, jakie rozegrała podczas United Cup. Polka nie kryła zadowolenia z faktu, że już na początku sezonu mogła rywalizować z mocnymi przeciwniczkami, co pozwoliło wzmocnić jej pewność siebie. Udany okres przygotowawczy Igi Świątek. Polka docenia klasę Sofii Kenin Liderka rankingu WTA przyznała, że wydarzenia, jakie miały miejsce pod koniec ubiegłego sezonu, pomogły jej skupić się na dobrym przygotowaniu do sezonu. "Mogłam dosłownie skupić się na ćwiczeniach i odpoczynku. Byłam naprawdę zaangażowana. Nie czułam się taka, nie wiem, zmęczona. Nie czułam też, że jestem obciążona sprawami pozakortowymi. Naprawdę mogłam się po prostu skupić. Jakby każdy dzień miał 100% jakości. Dlatego czuję, że było trochę lepiej" - powiedziała Polka. W poniedziałek lub wtorek Iga rozegra swój pierwszy w tym roku mecz w Melbourne. Tak się złożyło, że w pierwszej rundzie nasza zawodniczka trafiła na niewygodną rywalkę, która jest jednocześnie mistrzynią Australian Open sprzed 4 lat - Sofię Kenin. Raszynianka zapytana o ten mecz przyznała, że nie będzie to łatwe spotkanie. Nawiązała także do ich finałowego pojedynku z Roland Garros w 2020 roku. Główny turniej Australian Open wystartuje 14 stycznia. Relacje tekstowe na żywo ze spotkań z udziałem Polaków będzie można śledzić za pośrednictwem Interii.