Nadal zakończył swój udział w Australian Open już na drugiej rundzie. Przegrał z Mackenziem McDonaldem 4:6, 4:6, 5:7. Hiszpan jednak musiał zmagać się nie tylko nie z rywalem, ale też z urazem biodra. Przy stanie 3:5, w drugim secie, poprosił o przerwę medyczną. Ostatecznie dotrwał do końca spotkania, ale był cieniem wielkiego zawodnika, którego pamiętają kibice. W czwartek Nadal przeszedł rezonans magnetyczny. Okazało się, że uraz może wyeliminować go z gry, prawie na 2 miesiące. Badania wykazały uszkodzenie mięśnia biodrowego w odcinku lędźwiowym lewej nogi. Nadal będzie musiał pauzować ok. 6-8 tygodni. O diagnozie, poinformował sam Nadal, na Twitterze. Teoretycznie, najwcześniej będzie mógł wrócić w marcu, na turniej w Indian Wells. Bardzo możliwe, że Hiszpana jednak zabraknie w tej rywalizacji i zdecyduje się powrócić dopiero, gdy rozpocznie się okres gry na mączce, a jak wiadomo, na tej nawierzchni Nadal nadal znakomicie się czuje.