Hubert Hurkacz, podobnie jak Iga Świątek pożegnał się z dalszą rywalizacją na turnieju wielkoszlemowym w Melbourne. W ⅛ finału Australian Open na drodze wrocławianina stanął bowiem Sebastian Korda, który finalnie wygrał to spotkanie i wyeliminował Hurkacza z gry. Starcie, które trwało ponad trzy godziny pokazało, jak ważny dla obu zawodników był awans do kolejnej rundy. Takie, a nie inne podejście rywala Huberta Hurkacza do pojedynku nie może jednak dziwić. Młody tenisista pochodzi bowiem ze sportowej rodziny. Jest on synem Petra Kordy i Reginy Rajchrtovej, którzy w przeszłości także byli zawodowymi tenisistami. Sportsmenkami są również jego siostry - Jessica i Nelly. Obie panie od wielu lat spełniają się jako golfistki. Groźna sytuacja z udziałem Hurkacza. Mogło skończyć się bardzo źle Dziewczyna Sebastiana Kordy to córka Pavla Nedveda Ze sportem mocno związana jest także partnerka Kordy, Ivana Nedved. Kobieta choć nie uprawia zawodowo żadnej dyscypliny sportowej, miłością do aktywności fizycznej zaraził ją jej ojciec, jeden z najlepszych czeskich piłkarzy w historii futbolu - Pavel Nedved. Ukochana 22-letniego tenisisty urodziła się we Włoszech, gdy jej ojciec występował jako zawodnik Juventusu Turyn. Choć od najmłodszych lat miała okazję być częścią piłkarskiej społeczności, w jednym z wywiadów wyznała, że nigdy nie stanie na ślubnym kobiercu z piłkarzem. Ivana Nedved jest wyjątkowo aktywna na Instagramie, gdzie jej profil obserwuje ponad 81 tys. użytkowników. Kobieta chwali się tak nowinkami z życia prywatnego, publikuje także fotki i nagrania, na których możemy zobaczyć jej ukochanego, Sebastiana Kordę. Córka czeskiego gwiazdora futbolu towarzyszy Kordzie od początku rywalizacji na turnieju Australian Open. Kobieta trzymała za niego kciuki m.in. podczas trzeciej rundy wielkoszlemowej imprezy, w której 22-latek pokonał rosyjskiego gwiazdora Daniła Miedwiediewa. Trener Igi Świątek nie owija w bawełnę. Wypomniał naszej gwieździe konkrety