Po raz kolejny Rybakina zaskakuje tenisowy świat. Dwa tygodnie temu, zwyciężczyni ubiegłorocznego Wimbledonu, nie była faworytką pierwszego Wielkiego Szlema w sezonie. W ostatnim czasie miała przeciętne wyniki, przystępowała do turnieju z numerem 22, organizatorzy Australian Open mecze pierwszych rund wyznaczali jej na dalszych kortach. Kazaszka niczym się nie przejmowała. W Melbourne potwierdziła swój ogromny potencjał. Pokonała m.in.: półfinalistkę ubiegłorocznego AO Danielle Collins, liderkę rankingu WTA Igę Świątek, zwyciężczyni Roland Garrosa z 2017 roku Jelenę Ostapenkę, a w dzisiejszym półfinale dwukrotną triumfatorkę turnieju w Melbourne Wiktorię Azarenkę. Zasłużyła na ten finał. Rybakina wygrywa pierwszy set w tie-breaku W meczu z Azarenką bardziej zacięta walka toczyła się w pierwszym secie. Trwał równą godzinę. Pierwszy raz to Białorusinka przełamała serwis bardzo dobrze podającej w tym turnieju Rybakiny. Kazaszka natychmiast odrobiła stratę. Wydawało się, że zwyciężczyni Wimbledonu łatwiej wygra seta. W ósmym gemie znów była lepsza od Białorusinki. Prowadziła 5:3, serwowała o prowadzenie w meczu. W tym momencie nie wytrzymała psychicznie i straciła przewagę. Jej trener dawał jej znaki. Prosił o spokój. Set rozstrzygnął się w tie-breaku. Mimo wielkiej stawki Rybakina zagrała bardzo mądrze, dojrzale i - jak chciał tego trener - spokojnie. Nie dała wielkich nadziei rywalce. Wygrała 7-4. Drugi set już bez historii Drugi set znał już pod znakiem wyraźnej dominacji urodzonej w Moskwie zawodniczki. Pewnie serwowała, dopiero w końcówce popełniając podwójny błąd. Grała cały czas agresywnie, nie zostawiając Azarence zbyt dużo czasu na reakcję. W trzecim gemie, przy podaniu Białorusinki, pogromczyni Igi Świątek nie straciła punktu. Prowadziła 2:1. Przy stanie 5:3 jedyny raz w tym secie straciła podanie, ale jeszcze raz przełamała serwis Azarenki i wygrała set 6:3 w 41 minut W sobotę zagra w swoim drugim w karierze finale Wielkiego Szlema. Pytanie brzmi - z kim? Olgierd Kwiatkowski Półfinał singla kobiet Australian Open Jelena Rybakina (Kazachstan, 22) - Wiktoria Azarenka (Bialoruś, 24) 7:6 (4), 6:3