Niemka postawiła Świątek twarde warunki szczególnie w drugim secie, ale światowa jedynka w odpowiednim momencie była w stanie pokazać klasę i odrobiła straty, wygrywając ostatecznie partię 7:5. Cały mecz trwał ponad dwie godziny,<a href="https://sport.interia.pl/iga-swiatek/news-wywiad-swiatek-nagle-przerwany-niebywala-reakcja-trybun-polk,nId,6537691" target="_blank">a po jego zakończeniu wywiad Polki został przerwany przez burzę braw, jaką zgotowała jej australijska publika.</a> Australian Open. Iga Świątek podzieliła się wyjątkowym zdjęciem Po meczu miała także miejsce sytuacja, która mogła być mało przyjemna dla Świątek, ta jednak postanowiła ją obrócić w żart. Otóż w momencie kiedy udała się do kibiców, by podpisać podkładane przez nich przedmioty, <a href="https://sport.interia.pl/iga-swiatek/news-swiatek-pogrozila-palcem-absurdalne-zachowanie-kibica,nId,6537738" target="_blank">jeden z fanów wręcz cisnął piłką tenisową w kierunku Polki, która dzięki dobremu refleksowi ją złapała i momentalnie "pogroziła" niesfornemu kibicowi palcem, dając mu jasno do zrozumienia, by na przyszłość zastanowił się nad swoim zachowaniem.</a> Formę Polki doceniły także niemieckie media, które co prawda podkreślały przede wszystkim dzielną postawę swojej zawodniczki, <a href="https://sport.interia.pl/iga-swiatek/news-zimna-krew-igi-swiatek-jazda-na-wyzszym-biegu-polki,nId,6537834" target="_blank">ale uczciwie stwierdziły także, że Świątek pokanała Niemeier "z zimną krwią".</a> Na koniec dnia Świątek mogła się wreszcie zrelaksować i w mediach społecznościowych postanowiła podzielić się zdjęciem, które wyjątkowo przypadło jej do gustu. - Ciężki dzień za mną, ale naprawdę dobrze znowu tu być. No i to zdjęcie... uwielbiam - napisała 21-latka. W drugiej rundzie rywalką Świątek będzie jej rówieśniczka, Camila Osorio. Dla obu zawodniczek będzie to pierwszy bezpośredni pojedynek.