Materiał zawiera linki partnerów reklamowych. Iga Świątek największe dotąd problemy podczas Australian Open miała... w pierwszej rundzie. Jej przeciwniczką była Niemka, Jule Niemeyer, która już w ubiegłym roku, podczas US Open rzuciła Polce wyzwanie. Choć tym razem nie zdołała "urwać" choćby seta (przegrała 4:6, 5:7) dla naszej reprezentantki był to bardzo trudny mecz. Dwa, kolejne pojedynki miały już zdecydowanie bardziej jednostronny przebieg. Camila Osorio, ani Cristina Bucsa nie były w stanie nawiązać walki z liderką rankingu WTA, która w obu tych meczach oddała łącznie... sześć gemów (z czego pięć - w pojedynku z Kolumbijką). Szczególnie imponujący był jej triumf nad reprezentantką Hiszpanii. Spędziła na korcie niespełna godzinę, dosłownie zmiatając ją z kortu. - Tak łatwo Świątek dawno nie wygrywała - pisał ekspert Interii, Olgierd Kwiatkowski. Wielkoszlemowa mistrzyni rzuciła wyzwanie Świątek Teraz jednak przed 21-latką prawdziwe wyzwanie. W czwartej rundzie czeka na nią bowiem Jelena Rybakina. To aktualna mistrzyni Wimbledonu. Reprezentantka Kazachstanu (która urodziła się w Moskwie i aż do 2018 roku grała dla Rosji) w swoim trzecim meczu na turnieju miała drobne problemy z Danielle Collins, ale ostatecznie pokonała Amerykankę. Przed starciem ze Świątek zapowiada, że jest w stanie ją pokonać. - Szczerze mówiąc, nie ma znaczenia, w której rundzie grałabym z Igą, bo to znakomita zawodniczka. Bez względu na wszystko, celem jest ogrywanie najlepszych - mówiła odważnie, cytowana przez seriws prasowy WTA. - Myślę, że to będzie trudny mecz, ale mam nadzieję, że pójdzie po mojej myśli - dodała. Na tym jednak nie koniec, bowiem Rybakina złożyła jeszcze bardziej odważną deklarację. - Świątek jest bardzo mocna fizycznie i mentalnie. Myślę, że jeśli zagram "swoją" grę, będę agresywna i solidna od początku do końca to mam szansę - oceniła. Spotkanie Igi Świątek z Jeleną Rybakiną rozegrane zostanie w niedzielę. Jego dokładna pora nie jest jeszcze znana. Dotąd zawodniczki grały ze sobą dwukrotnie, a bilans ich pojedynków jest remisowy. Pod koniec 2022 roku w pokazowym turnieju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich górą była reprezentantka Kazachstanu, która wygrała bardzo pewnie, 6:3, 6:1.. We wrześniu 2021 roku w Ostrawie - Polka. W przyszłym tygodniu mamy decydujące mecze Australian Open - wciąż w grze Polacy: Świątek i Hurkacz. Ponadto decydujące mecze grupowe LM siatkarzy i 27 stycznia start Ekstraklasy. Wszystkie te transmisje w pakiecie Polsat Box Go Sport. Materiał zawierał linki partnerów reklamowych.