Niedzielne finały były wewnętrzną sprawą chińskich pingpongistów. Wang Manyu wygrała z brązową medalistką MŚ 2017 Liu Shiwen 4:2. Z kolei mistrz olimpijski z Rio de Janeiro i aktualny mistrz świata Ma Long pokonał Lin Gaoyuana także 4:2. O dominacji Chinek świadczy fakt, że do ćwierćfinału awansowało aż sześć z nich plus Singapurka Feng Tianwei i Japonka Mima Ito. Natomiast jedynym Europejczykiem w najlepszej czwórce był Szwed Mattias Falck, który w półfinale przegrał z Lin Gaoyuanem 3:4; w siódmym secie 10-12. Chińczycy triumfowali w czterech z pięciu konkurencji. Tylko w męskim deblu zwyciężyli reprezentanci Hongkongu Wong Chun Ting (Dekorglass Działdowo) i Ho Kwan Kit (były zawodnik Dojlidy Białystok). Trzecie miejsce zajęli m.in. Dyjas i Nuytinck. Bez powodzenia w Katarze rywalizowała m.in. mistrzyni Europy Li Qian. Wyniki finałów: gra pojedyncza kobiet Wang Manyu (Chiny) - Liu Shiwen (Chiny) 4-2 (11-3, 10-12, 12-10, 11-6, 5-11, 11-5) gra pojedyncza mężczyzn Ma Long (Chiny) - Lin Gaoyuan (Chiny) 4-2 (9-11, 8-11, 11-5, 11-5, 11-9, 11-9) gra podwójna kobiet Sun Yingsha, Wang Manyu (Chiny) - Ding Ning, Wang Yidi (Chiny) 3-2 (12-14, 16-14, 11-6, 11-13, 11-4) gra podwójna mężczyzn Ho Kwan Kit, Wong Chun Ting (Hongkong) - Timo Boll, Patrick Franziska (Niemcy) 3-1 (11-4, 7-11, 11-9, 11-9) gra mieszana Xu Xin, Liu Shiwen (Chiny) - Masataka Morizono, Mima Ito (Japonia) 3-0 (11-5, 11-7, 11-7)