Do tej pory pewne zdobycia medalu były trzy drużyny: Kolping Frac Jarosław, Dekorglass Działdowo i broniący tytułu Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki. Przegrani w półfinałach play off otrzymują brązowe krążki. Czwarte miejsce zajmuje Fibrain AZS Politechnika Rzeszów, który ma 8 punktów przewagi nad Palmiarnią Zielona Góra. W piątek rzeszowianie podejmą ósme Morliny Ostróda, a Palmiarnia zagra na wyjeździe z dziewiątą Spójnią Warszawa. Zielonogórzanie zachowają szansę na play off tylko w przypadku zwycięstwa nad Spójnią i porażki rzeszowian. Na końcu tabeli są Warta Kostrzyn nad Odrą - 14 pkt i Dojlidy Wschodzący Białystok - 18. Na bezpiecznej, 10. lokacie plasuje się Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz - 23. W piątek Warta zmierzy się z Dojlidami, zaś Zooleszcz zmierzy się w Grodzisku z mistrzami kraju. "Przed sezonem mówiłem, że 27 punktów na pewno wystarczy do utrzymania, ale w tej sytuacji może się okazać, iż na finiszu zabraknie jednego +oczka+. Nie wszystko zależy od nas, musimy też liczyć na potknięcia innych zespołów" - powiedział menedżer białostockiego klubu Piotr Anchim. Dojlidy niedawno wygrały z Dartomem Bogorią 3:2 i Unią AZS AWFiS Gdańsk 3:1, ale żeby się utrzymać, muszą pokonać kostrzynian, rzeszowian i 3S Polonię Bytom, a i to może okazać się niewystarczające. Z kolei Zooleszcz Gwiazda w dwóch ostatnich kolejkach zagra z Wartą oraz Fibrain AZS Politechniką. Czysto matematyczne szanse ma jeszcze Warta, która jednak zanotowała aż dziewięć porażek z rzędu. Wygrywała w pierwszej rundzie, kiedy w składzie był Lam Siu Hang (bilans gier 10-3); w tym roku zawodnika z Hongkongu nie było w składzie.