Drużyna z Linzu, obrońca tytułu i lider grupy B, była zdecydowanym faworytem spotkania z 22-krotnymi mistrzyniami Polski z Tarnobrzega. Gospodynie, które wygrały piąte spotkanie z rzędu, musiały się jednak bardzo mocno napracować, aby sięgnąć po zwycięstwo. Oba punkty dla podopiecznych trenera Zbigniewa Nęcka wywalczyła Han Ying, pokonując Petrissię Solję i Ivetę Vacenovską. Losy meczu ważyły się do ostatniej partii piątego pojedynku, w którym Solja wygrała z Renatą Strbikovą 3:2, choć to zawodniczka Zamku prowadziła 2:1. "To był wielki i piękny mecz" - ocenił trener Nęcek. W drugim spotkaniu grupy B, które rozegrane zostanie w niedzielę, rosyjski TTC Tiumeń zmierzy się u siebie z węgierskim Budaorsi 2i SC. Linz AG Froschberg ma już zagwarantowany start w półfinale Ligi Mistrzyń. Tarnobrzeżanki zajmują drugie miejsce, które także daje awans do najlepszej czwórki rozgrywek. Pozostało im jeszcze do rozegrania spotkanie z Rosjankami z Tiumenia we własnej hali, które odbędzie się 20 grudnia. Linz AG Froschberg - Zamek SPAR Tarnobrzeg 3:2 Iveta Vacenovska - Renata Strbikova 3:2 (11:7, 11:8, 6:11, 4:11, 11:4) Petrissa Solja - Han Ying 1:3 (7:11, 6:11, 11:9, 7:11) Liu Jia - Jia Jun 3:0 (11:8, 11:9, 11:8) Iveta Vacenovska - Han Ying 1:3 (11:3, 7:11, 11:13, 5:11) Petrissa Solja - Renata Strbikova 3:2 (11:7, 7:11, 8:11, 11:7, 11:8)