Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 39 razy. Jedenastka Malmö wygrała aż 18 razy, zremisowała 11, a przegrała tylko 10. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W czwartej minucie arbiter ukarał żółtą kartką Kristoffera Khazeniego z Norrköpinga, a w 12. minucie Sørena Krukowa z drużyny przeciwnej. W tej samej minucie sędzia wskazał na jedenasty metr, jednak bramkarz wykazał się świetną interwencją i obronił strzał przeciwnika. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystała drużyna gości. Niedługo później trener Malmö postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 23. minucie na plac gry wszedł Sebastian Nanasi, a murawę opuścił Bonke Innocent. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę jedenastka Malmö wyszła w zmienionym składzie, za Petera Gwargisa wszedł Adi Nalic. W 50. minucie Lars Agardius został zmieniony przez Ariego Skúlasona. Dopiero w drugiej połowie Adi Nalic wywołał eksplozję radości wśród kibiców Malmö, strzelając gola w 59. minucie meczu. Sytuację bramkową stworzył Felix Beijmo. W następstwie utraty gola trener Norrköpinga postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Kristoffera Khazeniego i na pole gry wprowadził napastnika Carla Björka, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego drużyna zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Od 66 minuty boisko opuścili zawodnicy Malmö: Veljko Birmančević, Søren Krukow, Franz Brorsson, na ich miejsce weszli: Eric Larsson, Abdul Abubakari, Noah Eile. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Marca Lunda, Linusa Wahlqvista zajęli: Maic Ndongala, Theodore Rask. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry arbiter pokazał kartkę Abdulowi Abubakariemu z Malmö. Mimo że jedenastka gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 92 ataki oddała tylko cztery celne strzały, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W piątej minucie doliczonego czasu meczu gola wyrównującego strzelił Samuel Adeniyi. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 10 zdobytych bramek. Asystę przy golu zaliczył Jonathan Levi. Minutę później sędzia ukarał kartkami Martina Olssona, Anela Ahmedhodzica z Malmö. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Piłkarze Malmö otrzymali w meczu cztery żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Drużyna Malmö dokonała pięciu zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała czterech zmian. 18 września zespół Malmö będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Djurgardens Sztokholm. Natomiast 19 września Örebro SF zagra z zespołem Norrköpinga na jego terenie.