Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 46 pojedynków zespół Malmö wygrał 22 razy i zanotował 13 porażek oraz 11 remisów. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W szóstej minucie Anders Christiansen został zastąpiony przez Erdala Rakipa. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Malmö w 27. minucie spotkania, gdy Jo Inge Berget strzelił pierwszego gola. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Leo Väisänen z jedenastki gości. Była to 37. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Malmö. Kibice Malmö nie mogli już doczekać się wprowadzenia Adiego Nalica. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Ola Toivonen. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić zwycięskiego gola. Zespół Elfsborg wyrównał wynik meczu. W pierwszych minutach drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Per Frick. W zdobyciu bramki pomógł Simon Strand. Niedługo później Veljko Birmančević wywołał eksplozję radości wśród kibiców Malmö, zdobywając kolejną bramkę w 64. minucie pojedynku. Chwilę później trener Elfsborg postanowił wzmocnić linię napadu i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Jeppe Okkelsa. Na boisko wszedł Alexander Bernhardsson, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 75. minucie kartkę dostał Lasse Nielsen, zawodnik gospodarzy. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-1. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Drużyna gospodarzy wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Elfsborg w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Już w najbliższy poniedziałek zespół Elfsborg rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie IFK Norrköping. Tego samego dnia Örebro SF będzie gościć zespół Malmö.