Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 31 starć drużyna Häcken wygrała 12 razy i zanotowała 11 porażek oraz osiem remisów. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 52. minucie kartkę dostał Eddie Granlund z drużyny gospodarzy. W 70. minucie Michael Almebäck został zastąpiony przez Benjamina Hjertstranda. W tej samej minucie boisko opuścili zawodnicy Häcken: Ahmed Yasin, Erik Friberg, a na ich miejsce weszli Gustav Berggren, Jasse Tuominen. Po chwili trener Örebro postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 76. minucie zastąpił zmęczonego Nordina Gerzicia. Na boisko wszedł Robin Book, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie Jack Lahne został zmieniony przez Agona Mehmetiego, a w drugiej minucie doliczonego czasu meczu za Johana Mårtenssona wszedł na boisko Simon Amin, co miało wzmocnić jedenastkę Örebro. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Leo Bengtssona na Patrika Wålemarka. Od 77. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Natomiast jedenastka Häcken w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę drużyna Häcken zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Helsingborgs IF. Tego samego dnia IFK Norrköping będzie gościć drużynę Örebro.