Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 35 razy. Zespół Goeteborgu wygrał aż 17 razy, zremisował 11, a przegrał tylko siedem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W szóstej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania kartkę dostał Gustav Berggren z zespołu gości. Już na początku meczu piłkarze Häcken nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W dziewiątej minucie Leo Bengtsson dał prowadzenie swojej jedenastce. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Elohor Ekpolo. Drużyna gospodarzy wyrównała wynik meczu. W 18. minucie na listę strzelców wpisał się Sargon Abraham. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Na osiem minut przed zakończeniem pierwszej połowy arbiter pokazał kartkę Pontusowi Wernbloomowi, zawodnikowi gospodarzy. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 51. minucie Giorgi Kharaishvili zastąpił Augusta Erlingmarka. W 63. minucie kartką został ukarany Leo Bengtsson, piłkarz Häcken. Trener Goeteborgu postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Alexandra Farneruda i na pole gry wprowadził napastnika Robina Södera. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Po chwili trener Häcken postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 69. minucie na plac gry wszedł Patrik Wålemark, a murawę opuścił Viktor Lundberg. W doliczonej drugiej minucie meczu kartkę otrzymał Alexander Jallow z Goeteborgu. W drugiej połowie nie padły bramki. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia w pierwszej połowie pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom Goeteborgu, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Piłkarze gości obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dostali tyle samo. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół Häcken w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Goeteborgu zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Östersunds FK. Tego samego dnia Örebro SF zagra z jedenastką Häcken na jej terenie.