Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Drużyna Djurgardens wygrała aż sześć razy, a przegrała tylko raz. Taktyka trenera zespołu Falkenbergs już od samego początku meczu była przejrzysta. Nie trzeba było być ekspertem, żeby zobaczyć, że skupił się on głównie na zamurowaniu dostępu do swojej bramki. Przeciwnicy długo nie mieli pomysłu na to, jak oszukać obrońców zespołu Falkenbergs. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Johnowi Björkengrenowi z Falkenbergs. Była to 23. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę drużyna Falkenbergs rozpoczęła w zmienionym składzie, za Mahmuta Özena wszedł Ludvig Johansson. Jedyną bramkę meczu zdobył Mohamed Buya dla zespołu Djurgardens. Bramka padła w tej samej minucie. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego jedenaste trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Fredrika Ulvestada. W 55. minucie kartkę otrzymał Tobias Karlsson z jedenastki gości. W 63. minucie w drużynie Djurgardens doszło do zmiany. Emir Kujović wszedł za Mohameda Buyę. Chwilę później trener Djurgardens postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 64. minucie na plac gry wszedł Nicklas Bärkroth, a murawę opuścił Aslak Fonn. W 76. minucie Astrit Ajdarević został zmieniony przez Curtisa Edwardsa. W tej samej minucie w zespole Falkenbergs doszło do zmiany. Robin Östlind wszedł za Kalle Söderströma. Trener Falkenbergs postanowił zagrać agresywniej. W 84. minucie zmienił pomocnika Christoffera Carlssona i na pole gry wprowadził napastnika Kirilla Pogrebnyaka, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwa gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Na cztery minuty przed zakończeniem meczu arbiter ukarał kartką Antona Wedego, piłkarza gości. Drużyna Djurgardens była w posiadaniu piłki przez 65 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia nie ukarał zawodników Djurgardens żadną kartką, natomiast piłkarzom gości wręczył trzy żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Falkenbergs rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie IFK Norrköping. Natomiast w poniedziałek Östersunds FK będzie gościć zespół Djurgardens.