Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 27 pojedynków drużyna Kalmara wygrała 11 razy i zanotowała 10 porażek oraz sześć remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Arbiter wręczył żółte kartki zawodnikom Häcken: Erikowi Fribergowi w 13. i Elohorowi Ekpoli w 20. minucie. W tym czasie to piłkarze Kalmara otworzyli wynik. W 21. minucie na listę strzelców wpisał się Viktor Elm. Asystę przy bramce zaliczył Herman Hallberg. Między 31. a 38. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Kalmara. W 63. minucie Viktor Agardius został zastąpiony przez Yorka Rafala. Trener Kalmara wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Nilsa Frölinga. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie pięć strzelonych goli. Murawę musiał opuścić Isak Magnusson. Chwilę później trener Häcken postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 64. minucie na plac gry wszedł Viktor Lundberg, a murawę opuścił Daleho Irandust. W 65. minucie arbiter ukarał kartką Alexandra Ahla-Holmströma, zawodnika gospodarzy. Zespół gości otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W tej samej minucie wynik ustalił Kwame Kizito. W zdobyciu bramki pomógł Viktor Lundberg. W 72. minucie Alexander Ahl-Holmström został zmieniony przez Carla Gustafssona, co miało wzmocnić drużynę Kalmara. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ahmeda Yasina na Alego Youssefa w 82. minucie oraz Kwame Kizita na Gustafa Nilssona w tej samej minucie. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Przewaga jedenastki Häcken w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. Piłkarze obu drużyn dostali po trzy żółte kartki. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek drużyna Kalmara zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie GIF Sundsvall. Natomiast w środę Elfsborg Boras zagra z jedenastką Häcken na jej terenie.