Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem meczów jedenastka IK Sirius wygrała trzy razy i tyle samo razy przegrywała. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu zawodnicy Goeteborga nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 12. minucie na listę strzelców wpisał się Lasse Vibe. Bramka padła po podaniu Victora Wernerssona. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Goeteborga w 29. minucie spotkania, gdy Robin Söder zdobył drugą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwunaste trafienie w sezonie. Asystę zanotował Tobias Sana. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy kartkę otrzymał Alhassan Yusuf z Goeteborga. Piłkarze IK Sirius odpowiedzieli strzeleniem gola. W 51. minucie wynik ustalił Kebba Ceesay. Przy strzeleniu gola pomagał Jonas Lindberg. W 72. minucie Robin Söder zastąpił Augusta Erlingmarka. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole IK Sirius doszło do zmiany. Ian Sirelius wszedł za Mohammeda Saeida. Trener IK Sirius postanowił zagrać agresywniej. W 79. minucie zmienił pomocnika Adama Ståhla i na pole gry wprowadził napastnika Stefana Vecchię. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 82. minucie kartką został ukarany Sargon Abraham, zawodnik Goeteborga. Chwilę później trener Goeteborga postanowił bronić wyniku. W 84. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Sargona Abrahama wszedł Emil Holm, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Goeteborga utrzymać prowadzenie. W tej samej minucie Christer Gustafsson został zmieniony przez Daniela Jarla, co miało wzmocnić zespół IK Sirius. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Hosama Aiesha na Adila Titiego. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-1. Arbiter nie ukarał piłkarzy IK Sirius żadną kartką, natomiast zawodnikom Goeteborga pokazał dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę drużyna IK Sirius rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Hammarby Sztokholm. Tego samego dnia AIK Fotboll będzie rywalem jedenastki Goeteborga w meczu, który odbędzie się w Solnej.