Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 12. minucie kartkę dostał Philip Haglund, piłkarz gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników IK Sirius w 30. minucie spotkania, gdy Christer Gustafsson zdobył pierwszą bramkę. Przy strzeleniu gola pomógł Philip Haglund. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy kartkę dostał Kirill Pogrebnyak z zespołu gości. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny IK Sirius. W 50. minucie sędzia ukarał kartką Mahmuta Özena, piłkarza Falkenbergs. W 60. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Falkenbergs Jacob Ericsson. W 61. minucie Anton Wede zastąpił Marcusa Mathisena. Trener Falkenbergs wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Nsimę Petera. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Kirill Pogrebnyak. W 69. minucie Robin Östlind został zmieniony przez Ediego Sylisufaja, co miało wzmocnić jedenastkę Falkenbergs. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sam Lundholma na Mohammeda Saeida oraz Kebbę Ceesay na Daniela Jarla. Na osiem minut przed zakończeniem pojedynku arbiter wręczył kartkę Eliasowi Anderssonowi z IK Sirius. Chwilę później trener IK Sirius postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 85. minucie na plac gry wszedł Jonas Lindberg, a murawę opuścił Elias Andersson. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-0. Zespół Falkenbergs miał 11 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 21 września jedenastka Falkenbergs rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Östersunds FK. Tego samego dnia IFK Goeteborg będzie rywalem zespołu IK Sirius w meczu, który odbędzie się w Göteborgu.