Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 24 pojedynki jedenastka Häcken wygrała 15 razy i zanotowała cztery porażki oraz pięć remisów. Już w pierwszych minutach zespół Häcken próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Häcken otworzyli wynik. W 21. minucie Paulinho dał prowadzenie swojej drużynie. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie osiem strzelonych goli. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Joona Toivio. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Häcken w 28. minucie spotkania, gdy Daleho Irandust zdobył drugą bramkę. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Erik Friberg. Prawie natychmiast Kirill Pogrebnyak wywołał eksplozję radości wśród kibiców Falkenbergs, strzelając gola w 32. minucie starcia. Asystę przy bramce zanotował John Chibuike. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Trener Häcken wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Kwame Kizita. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Gustaf Nilsson. Posunięcie trenera było słuszne. Kwame Kizita zdobył trzecią bramkę w 85. minucie spotkania. W 69. minucie sędzia ukarał kartką Kirilla Pogrebnyaka, piłkarza gości. W tej samej minucie John Chibuike zastąpił Robina Östlinda. Na kwadrans przed zakończeniem pojedynku arbiter wręczył kartkę Christofferowi Carlssonowi z Falkenbergs. W 82. minucie w drużynie Falkenbergs doszło do zmiany. Mahmut Özen wszedł za Nsimę Petera. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na pięć minut przed zakończeniem meczu trafił Kwame Kizito. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W czwartej minucie doliczonego czasu gry Paulinho ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 4-1. Bramka padła po podaniu Oskara Sverrissona. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 4-1. Zespół Häcken był w posiadaniu piłki przez 62 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym meczu. Sędzia nie ukarał zawodników Häcken żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał dwie żółte. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół Falkenbergs w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Drużyny będą miały 12-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 13 września jedenastka Falkenbergs rozegra kolejny mecz w Uppsali. Jej rywalem będzie IK Sirius Fotboll. Natomiast 15 września AIK Fotboll zagra z drużyną Häcken na jej terenie.