Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 11 razy. Jedenastka IK Sirius wygrała aż cztery razy, zremisowała pięć, a przegrała tylko dwa. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 13. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Adama Hellborga z IK Sirius, a w 45. minucie Johna Björkengrena z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 50. minucie Kalle Söderström zastąpił Tibora Brinka-Jozę. Niedługo później trener IK Sirius postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł Laorent Shabani, a murawę opuścił Adam Hellborg. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy IK Sirius w 68. minucie spotkania, gdy Elias Andersson strzelił pierwszego gola. Przy zdobyciu bramki pomógł Yukiya Sugita. Kibice Falkenbergs nie mogli już doczekać się wprowadzenia Antona Wedego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Tobias Englund. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić kontaktowego gola. Niedługo później Stefano Vecchia wywołał eksplozję radości wśród kibiców IK Sirius, zdobywając kolejną bramkę w 77. minucie meczu. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Adam Ståhl. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Lukasowi Jonssonowi z IK Sirius. Była to 81. minuta spotkania. Piłkarze Falkenbergs szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 84. minucie wynik ustalił Edi Sylisufaj. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. W 85. minucie Christoffer Carlsson został zmieniony przez Johna Chibuike'a, co miało wzmocnić drużynę Falkenbergs. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Eliasa Anderssona na Johana Karlssona oraz Yukiyę Sugitę na Niklasa Thora. Zespołowi Falkenbergs zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny IK Sirius. Jedenastka IK Sirius była w posiadaniu piłki przez 62 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę jedenastka Falkenbergs rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Östersunds FK. Tego samego dnia Elfsborg Boras będzie przeciwnikiem drużyny IK Sirius w meczu, który odbędzie się w Boråsie.