Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 38 starć zespół Helsingborgs wygrał 19 razy i zanotował 15 porażek oraz cztery remisy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Hammarby w 12. minucie spotkania, gdy Imad Khalili zdobył pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Hammarby. Zawodnicy gości w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 47. minucie na listę strzelców wpisał się Max Svensson. Asystę przy bramce zanotował Anthony van den Hurk. W 53. minucie kartką został ukarany Erik Figueroa, piłkarz Helsingborgs. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Hammarby przyniosły efekt bramkowy. W 55. minucie Aron Johannsson dał prowadzenie swojej jedenastce. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć strzelonych goli. Asystę zanotował Alexander Kačaniklić. W 57. minucie Simon Sandberg został zmieniony przez Kalle Björklunda. W tej samej minucie trener Hammarby postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Vladimir Rodić, a murawę opuścił Alexander Kačaniklić. W 59. minucie sędzia pokazał kartkę Josephowi Ceesayowi z Helsingborgs. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Hammarby doszło do zmiany. Akinkunmi Amoo wszedł za Muamera Tankovica. A trener Helsingborgs wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Aleksa Anderssona. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Jakob Voelkerling-Persson. Posunięcie trenera było słuszne. Aleksa Anderssona strzelił wyrównującego gola w 73. minucie spotkania. W 65. minucie Armin Gigovic został zmieniony przez Andreasa Landgrena, co miało wzmocnić jedenastkę Helsingborgs. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Imada Khalilego na Jeppe Andersena. Zespół Helsingborgs wyrównał wynik meczu. W 73. minucie wynik ustalił Alex Andersson. Przy strzeleniu gola pomógł Max Svensson. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu w drużynie Helsingborgs doszło do zmiany. Noel Mbo wszedł za Maksa Svenssona. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-2. Przewaga jedenastki Hammarby w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Arbiter nie ukarał zawodników Hammarby żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał dwie żółte. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast zespół Helsingborgs w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Helsingborgs będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Östersunds FK. Tego samego dnia Varbergs BoIS FC zagra z drużyną Hammarby na jej terenie.