Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Drużyna Fotboll wygrała aż siedem razy, nie przegrywając żadnego meczu. Drużyna Fotboll od początku meczu skupiła się na obronie własnej bramki. Przeciwnicy długo próbowali sforsować linię obrony. W 24. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Yukiyę Sugitę z IK Sirius, a w 29. minucie Enocha Adu z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę zespół Fotboll rozpoczął w zmienionym składzie, za Erika Ringa wszedł Bilal Hussein. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Hjalmarowi Ekdalowi z jedenastki gospodarzy. Chwilę później trener Fotboll postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 67. minucie na plac gry wszedł Kolbeinn Sigthorsson, a murawę opuścił Henok Goitom. W tej samej minucie Erick Ouma zastąpił Filipa Rogica. A trener IK Sirius wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Jamie Rochego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Laorent Shabani. W 84. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Nahoma Girmaiego z IK Sirius, a w 88. minucie Sebastiana Larssona z drużyny przeciwnej. Przewaga zespołu IK Sirius w posiadaniu piłki była ogromna (68 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze IK Sirius obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna IK Sirius będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Kalmar FF. Natomiast w poniedziałek Varbergs BoIS FC zagra z drużyną Fotboll na jej terenie.