Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 10 razy. Drużyna Malmö wygrała aż dziewięć razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Ericowi Larssonowi z Malmö. Była to 39. minuta starcia. Pod koniec pierwszej połowy to zawodnicy Malmö otworzyli wynik. W 40. minucie Søren Krukow dał prowadzenie swojemu zespołowi. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Fouad Bachirou. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Malmö. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Malmö w 51. minucie spotkania, gdy Isaac Thelin strzelił drugiego gola. To już dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Amin Sarr. W 53. minucie arbiter przyznał kartkę Franzowi Brorssonowi z zespołu gospodarzy. W 57. minucie Marcus Mathisen został zmieniony przez Johna Chibuike'a. Na murawie, jak to często zdarzało się Malmö w tym sezonie, pojawił się Jonas Knudsen, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 59. minucie Behranga Safariego. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. W tej samej minucie boisko opuścili zawodnicy gospodarzy: Felix Beijmo, Arnór Traustason, a na ich miejsce weszli Eric Larsson, Søren Krukow. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem sędzia pokazał kartkę Feliksowi Beijmowi, piłkarzowi Malmö. Po chwili trener Falkenbergs postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 67. minucie na plac gry wszedł Edi Sylisufaj, a murawę opuścił Kalle Söderström. W 79. minucie Christoffer Carlsson został zmieniony przez Lorika Ademiego, a za Johna Björkengrena wszedł na boisko Matthew Garbett, co miało wzmocnić jedenastkę Falkenbergs. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Oscara Lewickiego na Erdala Rakipa oraz Andersa Christiansena na Adiego Nalica. W 84. minucie arbiter pokazał kartkę Adiemu Nalicowi z Malmö. Mimo że drużyna gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 70 ataków oddała tylko pięć celnych strzałów, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. Na trzy minuty przed zakończeniem pojedynku wynik ustalił Tobias Englund. Asystę przy golu zanotował Anton Wede. W doliczonej czwartej minucie spotkania sędzia ukarał kartką Lasse Nielsena, zawodnika gospodarzy. Zespołowi Falkenbergs zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Malmö. Drużyna Malmö była w posiadaniu piłki przez 62 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. Arbiter nie ukarał piłkarzy Falkenbergs żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał pięć żółtych. Zespół Malmö w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Już w najbliższą niedzielę drużyna Falkenbergs rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Djurgardens Sztokholm. Tego samego dnia Elfsborg Boras będzie przeciwnikiem zespołu Malmö w meczu, który odbędzie się w Boråsie.