Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 40 spotkań jedenastka Elfsborg wygrała 16 razy i zanotowała 12 porażek oraz 12 remisów. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 30. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Fidana Alitiego z Kalmara, a w 41. minucie Stiana Rodego z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Kalmara w 41. minucie spotkania, gdy Nils Fröling zdobył z karnego pierwszą bramkę. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Kalmara. Trener Elfsborg wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Simona Lundevalla. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Jesper Karlsson. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić wyrównującego gola. W 52. minucie Deniz Hümmet został zastąpiony przez Stefana Ishizakiego. Między 56. a 67. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Elfsborg i jedną drużynie przeciwnej. W 69. minucie Alexander Ahl-Holmström został zmieniony przez Maxwella, a za Månsa Söderqvista wszedł na boisko Rafinha, co miało wzmocnić drużynę Kalmara. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Rasmusa Alma na Marokhy'ego Ndione'a. Jedenastce Elfsborg w końcu udało się pokonać bramkarza rywali. Z przebiegu meczu wynikało, że ta bramka im się należała. Było już siedem celnych strzałów na bramkę przeciwnika i w końcu piłka wpadła do siatki. W 87. minucie Per Frick wyrównał wynik meczu. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. W czwartej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się Marokhy Ndione. Asystę zanotował Simon Olsson. Minutę później kartkę dostał Simon Strand, piłkarz gospodarzy. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-1. Arbiter w pierwszej połowie wręczył jedną żółtą kartkę zawodnikom Elfsborg, natomiast w drugiej cztery. Piłkarze gości dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dostali tyle samo. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Kalmara w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższą niedzielę zespół Kalmara rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Hammarby Sztokholm. Natomiast 5 sierpnia Djurgardens Sztokholm zagra z zespołem Elfsborg na jego terenie.