Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na pięć spotkań jedenastka Eskilstuny City wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż trzy razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Eskilstuny City w 12. minucie spotkania, gdy Dzenis Kozica strzelił pierwszego gola. Przy strzeleniu gola pomagał Pavle Vagic. Niedługo później Nikola Dżurdżić wywołał eksplozję radości wśród kibiców Hammarby, zdobywając bramkę w 18. minucie starcia. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Imad Khalili. Niedługo po stracie gola drużyna gości pokazała swoją wyższość. W 23. minucie na listę strzelców wpisał się Alexander Kačaniklić. Bramka padła po podaniu Simona Sandberga. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Anel Rashkaj z Eskilstuny City. Była to 26. minuta spotkania. W 33. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Nikola Dżurdżić z Hammarby. Asystę przy golu zanotował Alexander Kačaniklić. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła kolejna bramka w tym spotkaniu. W 50. minucie wynik na 1-4 podwyższył Imad Khalili. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Nikola Dżurdżić. Chwilę później trener Hammarby postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 52. minucie na plac gry wszedł Tim Söderström, a murawę opuścił Darijan Bojanic. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 54. minucie zmusił do kapitulacji bramkarza Muamer Tankovic. Asystę przy golu zaliczył Tim Söderström. W 60. minucie Ismet Lushaku został zmieniony przez Sandra Tsveibę. W 62. minucie sędzia pokazał kartkę Kadirowi Hodzicowi, zawodnikowi gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Hammarby w 67. minucie spotkania, gdy Nikola Dżurdżić zdobył szóstą bramkę. Asystę zaliczył Muamer Tankovic. W 70. minucie Mads Fenger został zmieniony przez Richarda Magyara, a za Nikolę Dżurdżić wszedł na boisko Aron Johannsson, co miało wzmocnić jedenastkę Hammarby. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Pavle Vagica na Ousmane'a Camarę. Na murawie, jak to często zdarzało się Eskilstunie City w tym sezonie, pojawił się Wilhelm Loeper, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 83. minucie Onyedikachuwu Nnamaniego. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-6. Arbiter nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Eskilstuny City pokazał dwie żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Eskilstuny City rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Östersunds FK. Natomiast 4 sierpnia Kalmar FF będzie gościć drużynę Hammarby.