Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 pojedynków drużyna Östersunds wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Od pierwszych minut zespół Norrköpinga zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Östersunds była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Trzeba było trochę poczekać, aby Jordan Larsson wywołał eksplozję radości wśród kibiców Norrköpinga, strzelając gola w 42. minucie pojedynku. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 11 zdobytych bramek. Przy zdobyciu bramki asystował Karl Holmberg. Drużyna Östersunds ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 44. minucie na listę strzelców wpisał się Karl Holmberg. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę zaliczył Christoffer Nyman. Jedyną kartkę w meczu otrzymał Noah Sonko-Sundberg z Östersunds. Była to 46. minuta spotkania. Drugą połowę jedenastka Östersunds rozpoczęła w zmienionym składzie, za Francisa Baptiste'a, Marca Weymansa weszli Thomas Poppler-Isherwood, Ludvig Fritzson. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Norrköpinga w 49. minucie spotkania, gdy Christoffer Nyman strzelił trzeciego gola. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Asystę przy bramce zaliczył Alexander Fransson. W 52. minucie w drużynie Norrköpinga doszło do zmiany. Guðmundur Thórarinsson wszedł za Alexandra Franssona. W 62. minucie Christoffer Nyman został zastąpiony przez Seada Haksabanovica. W 71. minucie Ronald Ddungu został zmieniony przez Jamiego Hopcutta, co miało wzmocnić jedenastkę Östersunds. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Larsa Gersona na Iana Smitha. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-0. Drużyna Norrköpinga zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała siedem celnych strzałów. Wyjątkowa nieporadność napastników Östersunds była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Arbiter nie ukarał zawodników Norrköpinga żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Östersunds rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Malmö FF. Tego samego dnia IFK Goeteborg będzie przeciwnikiem zespołu Norrköpinga w meczu, który odbędzie się w Göteborgu.