Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć starć drużyna Elfsborg wygrała trzy razy i tyle samo razy przegrywała. Trzy mecze zakończyły się remisem. Już w pierwszych minutach zespół Östersunds próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną żółtą kartkę w meczu sędzia pokazał Leo Väisänenowi z drużyny gości. Była to 26. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Elfsborg w 50. minucie spotkania, gdy Jesper Karlsson strzelił pierwszego gola. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Johan Larsson. W 63. minucie czerwoną kartkę obejrzał Simon Strand, tym samym zespół gości musiał znaczną część drugiej połowy grać w dziesiątkę, mimo to zdołał jeszcze poprawić wynik. Chwilę później trener Elfsborg postanowił bronić wyniku. W 65. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Simona Olssona wszedł Christopher Mcvey, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. W 66. minucie za Jerrella Sellarsa wszedł Kalpi Ouattara. W tej samej minucie Rewan Amin został zmieniony przez Ludviga Fritzsona, co miało wzmocnić drużynę Östersunds. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Roberta Gojaniego na Frederika Holsta oraz Rasmusa Alma na Samuela Holmena. Trener Östersunds postanowił zagrać agresywniej. W 76. minucie zmienił pomocnika Blaira Turgotta i na pole gry wprowadził napastnika Francisa Baptiste'a. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 88. minucie Eirik Haugan został zmieniony przez Ronalda Ddungu, co miało wzmocnić zespół Östersunds. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jespera Karlssona na Marokhy'ego Ndione'a. Przewaga drużyny Östersunds w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Drużyna Elfsborg zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał zawodników Östersunds żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał jedną żółtą i jedną czerwoną. Jedni i drudzy dokonali po cztery zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy czwartek drużyna Elfsborg będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Falkenbergs FF. Tego samego dnia AIK Fotboll będzie przeciwnikiem zespołu Östersunds w meczu, który odbędzie się w Solnej.