Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 14 razy. Jedenastka Hammarby wygrała aż sześć razy, zremisowała tyle samo, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Anton Wede wywołał eksplozję radości wśród kibiców Falkenbergs , strzelając gola w dziewiątej minucie spotkania. Między 15. a 43. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gości. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Falkenbergs. Na drugą połowę drużyna Hammarby wyszła w zmienionym składzie, za Simona Sandberga, Aimara Shera weszli Dennis Widgren, Alexander Kačaniklić. W 53. minucie Tibor Brink-Joza został zmieniony przez Jacoba Ericssona. W 54. minucie w jedenastce Hammarby doszło do zmiany. Aron Johannsson wszedł za Imada Khalilego. Chwilę później trener Hammarby postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 57. minucie na plac gry wszedł Vladimir Rodić, a murawę opuścił Tim Söderström. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Marcusowi Mathisenowi, piłkarzowi gości. Niestety w 69. minucie meczu Viktor Noring bramkarz Falkenbergs z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. Trenerowi nie zostało nic innego, jak na jego miejsce między słupkami postawić Johana Brattberga - rezerwowego bramkarza zespołu. W tej samej minucie trenerzy obu zespołów postanowili odświeżyć składy, w drużynie Falkenbergs za Marcusa Mathisena wszedł Melker Nilsson, a w jedenastce Hammarby Serge Martinsson-Ngouali zmienił Darijana Bojanica. Jedenastka Hammarby otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 72. minucie bramkę wyrównującą zdobył Alexander Kačaniklić. W zdobyciu bramki pomógł Gustav Ludwigson. W 76. minucie boisko opuścili piłkarze Falkenbergs: Matthew Garbett, Nsima Peter, a na ich miejsce weszli Christoffer Carlsson, Kalle Söderström. W 85. minucie kartkę otrzymał Carl Johansson z drużyny gości. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Przewaga zespołu Hammarby w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużynie nie udało się wygrać meczu. Arbiter nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Falkenbergs przyznał pięć żółtych. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Falkenbergs zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Malmö FF. Tego samego dnia IK Sirius Fotboll zagra z zespołem Hammarby na jego terenie.