Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 37 meczów jedenastka Helsingborgs wygrała 19 razy i zanotowała 15 porażek oraz trzy remisy. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 11. minucie arbiter ukarał kartką Brandura Hendrikssona, zawodnika gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Helsingborgs w 21. minucie spotkania, gdy Max Svensson strzelił pierwszego gola. W zdobyciu bramki pomógł Brandur Hendriksson. Między 29. a 38. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Helsingborgs i jedną drużynie przeciwnej. W 39. minucie w drużynie Helsingborgs doszło do zmiany. Armin Gigovic wszedł za Mohammeda Abubakariego. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Helsingborgs. Na drugą połowę zespół Hammarby wyszedł w zmienionym składzie, za Vladimira Rodicia, Serge'a Martinsson-Ngoualego weszli Aimar Sher, Darijan Bojanic. Trener Hammarby postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 64. minucie zastąpił zmęczonego Arona Johannssona. Na boisko wszedł Gustav Ludwigson, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 66. minucie Brandur Hendriksson zastąpił Jakoba Voelkerlinga-Perssona. W 72. minucie Alexander Kačaniklić został zmieniony przez Imada Khalilego, co miało wzmocnić drużynę Hammarby. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Maksa Svenssona na Emila Hellmana w 89. minucie. Na siedem minut przed zakończeniem starcia arbiter przyznał kartkę Aimarowi Sherowi z Hammarby. Po chwili trener Helsingborgs postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 89. minucie na plac gry wszedł Assad Al Hamlawi, a murawę opuścił Anthony van den Hurk. W 90. minucie sędzia pokazał kartkę Timowi Söderströmowi z zespołu gości. Mimo że jedenastka gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 99 ataków oddała tylko pięć celnych strzałów, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Gustav Ludwigson. Minutę później arbiter pokazał kartkę Imadowi Khalilemu, zawodnikowi Hammarby. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Przewaga drużyny Hammarby w posiadaniu piłki była ogromna (63 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. Sędzia przyznał trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Hammarby pokazał cztery. Obie jedenastki dokonały po cztery zmiany. Już w najbliższą niedzielę drużyna Helsingborgs będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Solnej. Jej przeciwnikiem będzie AIK Fotboll. Natomiast w środę Falkenbergs FF zagra z drużyną Hammarby na jej terenie.