Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 11 pojedynków zespół Mjällby wygrał cztery razy, ale więcej przegrywał, bo pięć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu Gustav Henriksson wywołał eksplozję radości wśród kibiców Elfsborg , zdobywając bramkę w 10. minucie spotkania. W zdobyciu bramki pomógł Jesper Karlsson. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Elfsborg w 11. minucie spotkania, gdy Jesper Karlsson strzelił drugiego gola. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W 27. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Gustav Henriksson z Elfsborg. Przy strzeleniu gola pomógł Rasmus Alm. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy zmusił do kapitulacji bramkarza Rasmus Alm. Asystę przy bramce ponownie zanotował Jesper Karlsson. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Jacobowi Bergströmowi z zespołu gospodarzy. Była to 38. minuta starcia. W 40. minucie za Jespera Gustavssona wszedł Besard Sabovic. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę drużyna Mjällby wyszła w zmienionym składzie, za Viktora Agardiusa, Davida Batanera weszli Max Watson, Joel Nilsson. Także w zespole Elfsborg w czasie przerwy zaszły zmiany, za Johana Larssona wszedł Christopher Mcvey. Trener Elfsborg postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 58. minucie na plac gry wszedł Samuel Holmen, a murawę opuścił Simon Olsson. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Elfsborg w 74. minucie spotkania, gdy Jacob Ondrejka strzelił piątego gola. Bramka padła po podaniu Siverta Heltnego. W 75. minucie w zespole Elfsborg doszło do zmiany. Robert Gojani wszedł za Siverta Heltnego. Chwilę później trener Mjällby postanowił wzmocnić linię napadu i w 80. minucie zastąpił zmęczonego Mamuda Moro. Na boisko wszedł Taylor Silverholt, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Mjällby: Ericowi Björkanderowi w 84. i Joelowi Nilssonowi w 87. minucie. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-5. Sędzia nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Mjällby pokazał trzy żółte. Drużyna Mjällby wymieniła czterech graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił pięciu zawodników. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Elfsborg będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Varbergs BoIS FC. Tego samego dnia Örebro SF będzie gościć zespół Mjällby.