Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Drużyna Degerfors IF wygrała dwa razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Degerfors IF: Sebastianowi Ohlssonowi w 36. i Oliverowi Ekrothowi w 43. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Hammarby w 44. minucie spotkania, gdy Darijan Bojanić zdobył pierwszą bramkę. Prawie natychmiast Abdelrahman Saidi wywołał eksplozję radości wśród kibiców Degerfors IF, strzelając gola w pierwszej minucie doliczonego czasu meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 50. minucie arbiter pokazał kartkę Azizowi Outtarze z Hammarby. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Hammarby przyniosły efekt bramkowy. W 52. minucie na listę strzelców wpisał się Akinkunmi Amoo. W zdobyciu bramki pomógł Mohanad Jeahze. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 61. minucie, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Abdelrahmanowi Saidiemu i Jeppe Andrupowi. W 68. minucie Ferhad Ayaz został zastąpiony przez Adhavana Rajamohana. W tej samej minucie Adam Carlén został zmieniony przez Seana Sabetkara, co miało wzmocnić jedenastkę Degerfors IF. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Akinkunmiego Amoo na Vladimira Rodicia w 70. minucie oraz Davida Accama na Williota Swedberga w tej samej minucie. Trener Degerfors IF postanowił zagrać agresywniej. W 79. minucie zmienił obrońcę Gustava Granatha i na pole gry wprowadził napastnika Villiama Dahlströma, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie w zespole Degerfors IF doszło do zmiany. Erik Lindell wszedł za Antona Kralja. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Hammarby, zdobywając kolejną bramkę. Na dziewięć minut przed zakończeniem pojedynku zmusił do kapitulacji bramkarza Williot Swedberg. W 89. minucie boisko opuścili piłkarze gospodarzy: Loué Bayéré, Abdul-Halik Hudu, a na ich miejsce weszli Astrit Selmani, Darijan Bojanić. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W doliczonej drugiej minucie starcia wynik na 4-1 podwyższył Jeppe Andrup. Przy zdobyciu bramki po raz kolejny asystę zaliczył Mohanad Jeahze. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Dwie minuty później wynik ustalił Gustav Ludwigson. Bramka padła po podaniu Vladimira Rodicia. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 5-1. Jedenastka Hammarby zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy dokonali po cztery zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Degerfors IF rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Malmö FF. Natomiast 18 lipca Örebro SF będzie gościć jedenastkę Hammarby.