Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 37 spotkań drużyna Sionu wygrała 15 razy i zanotowała 10 porażek oraz 12 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W siódmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Gaëtan Karlen. Przy strzeleniu gola pomógł Guillaume Hoarau. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Moussie Diallo z drużyny gospodarzy. Była to 16. minuta spotkania. Zespół gości długo cieszył się prowadzeniem. Trwało to 30 minut, jedenastka Servette doprowadziła do remisu. Gola strzelił Alex Schalk. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Grejohn Kyei. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Sionu przyniosły efekt bramkowy. Gola na 1-2 strzelił ponownie w 55. minucie Gaëtan Karlen. Bramka padła po podaniu Guillaume'a Hoaraua. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 58. minucie wynik na 1-3 podwyższył Birama Ndoye. Asystę zaliczył Matteo Tosetti. Chwilę później trener Servette postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 62. minucie na plac gry wszedł Boubacar Fofana, a murawę opuścił Moussa Diallo. Boubacar Fofana spełnił oczekiwania trenera strzelając jedną bramkę. Był to jego trzeci gol w tegorocznych rozgrywkach. W tej samej minucie Gaël Ondoua został zastąpiony przez Kastriota Imeriego. Zawodnicy Servette szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 63. minucie Alex Schalk po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 2-3. Asystę przy golu zanotował Vincent Sasso. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartką został ukarany Dennis Iapichino, piłkarz Sionu. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Sionu, zdobywając kolejną bramkę. W 71. minucie na listę strzelców wpisał się Guillaume Hoarau. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę obejrzał Jérémy Frick z Servette. W 74. minucie w zespole Sionu doszło do zmiany. Anto Grgić wszedł za Baltazara. Prawie natychmiast Boubacar Fofana wywołał eksplozję radości wśród kibiców Servette, strzelając kolejnego gola w tej samej minucie meczu. Przy zdobyciu bramki po raz kolejny asystował Grejohn Kyei. W 76. minucie boisko opuścili piłkarze gospodarzy: Koro Koné, Ricardo Azevedo, a na ich miejsce weszli Alex Schalk, Grejohn Kyei. Na 13 minut przed zakończeniem starcia kartkę otrzymał Gaëtan Karlen z jedenastki gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Sionu w 82. minucie spotkania, gdy Matteo Tosetti zdobył piątą bramkę. Asystę przy golu zaliczył Ľubomír Tupta. Po chwili trener Sionu postanowił bronić wyniku. W 84. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Ľubomíra Tuptę wszedł Sandro Theler, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Sionu utrzymać prowadzenie. Trenerzy obu zespołów postanowili odświeżyć składy w 90. minucie, w drużynie Sionu za Gaëtana Karlena wszedł Jared Khasa, a w jedenastce Servette Timothé Cognat zmienił Alexis Martial. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w doliczonej drugiej minucie meczu, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom jedenastki gości: Dimitriemu Cavarému i Léo Lacroix. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-5. Przewaga zespołu Servette w posiadaniu piłki była ogromna (66 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Zespół Sionu zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Piłkarze Servette dostali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy cztery. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast drużyna Sionu w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę zespół Sionu będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Bernie. Jego przeciwnikiem będzie BSC Young Boys. Tego samego dnia FC Lugano będzie gościć jedenastkę Servette.