Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 39 meczów jedenastka Sionu wygrała 16 razy i zanotowała 11 porażek oraz 12 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Sionu otworzyli wynik. W czwartej minucie na listę strzelców wpisał się Filip Stojilković. Sytuację bramkową stworzył Itaitinga. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Steve'owi Rouillerowi z jedenastki gospodarzy. Była to siódma minuta spotkania. W 40. minucie za Anthony'ego Sauthiera wszedł Moussa Diallo. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Sionu. Na drugą połowę jedenastka Servette wyszła w zmienionym składzie, za Davida Douline'a wszedł Grejohn Kyei. W 58. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Servette Vincent Sasso. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Dimitriemu Cavarému, zawodnikowi Sionu. Chwilę później trener Sionu postanowił bronić wyniku. W 70. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Matteo Tosettiego wszedł Wesley, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać prowadzenie. W tej samej minucie w zespole Servette doszło do zmiany. Alexis Antunes wszedł za Aleksa Schalka. Między 75. a 86. minutą, boisko opuścili zawodnicy Sionu: Luca Zuffi, Itaitinga, Filip Stojilković, na ich miejsce weszli: Geoffroy Serey, Gaëtan Karlen, Adryan. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Sylvia Rodelina, Steve'a Rouillera zajęli: Papu Mendes, Nicolas Vouilloz. W 76. minucie arbiter przyznał kartkę Gaëtanowi Karlenowi z Sionu. Mimo że drużyna Servette nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 141 ataków oddała tylko siedem celnych strzałów, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W trzeciej minucie doliczonego czasu starcia gola kontaktowego strzelił Grejohn Kyei. Jedenastce Servette zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Sionu. Przewaga jedenastki Servette w posiadaniu piłki była ogromna (68 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom Servette, natomiast zawodnikom gości przyznał dwie. Zespół gospodarzy dokonał pięciu zmian. Natomiast jedenastka Sionu w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Już w najbliższą niedzielę drużyna Sionu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Grasshopper Club Zürich. Tego samego dnia FC Lugano będzie gościć drużynę Servette.