Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 47 meczów zespół Sankt Gallen wygrał 17 razy i zanotował 13 porażek oraz 17 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Sankt Gallen w 12. minucie spotkania, gdy Salifou Diarrassouba zdobył pierwszą bramkę. Asystę zanotował Angelo Campos. Zespół Servette ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, strzelając kolejnego gola. W 45. minucie na listę strzelców wpisał się Alessio Besio. Przy zdobyciu bramki asystował Musah Nuhu. Na murawie, jak to często zdarzało się Servette w tym sezonie, pojawił się Nicolas Vouilloz, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 46. minucie Steve'a Rouillera. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. Na drugą połowę zespół Servette wyszedł w zmienionym składzie, za Borisa Cespedesa wszedł Boubacar Fofana. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Gaelowi Clichemu, piłkarzowi Servette. Zawodnicy gospodarzy odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 56. minucie wynik ustalił Boubacar Fofana. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Theo Valls. W 57. minucie Boubacar Traorè zastąpił Michaela Heulego. W 76. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Tima Staublego z Sankt Gallen, a w 84. minucie Moussę Diallo z drużyny przeciwnej. Jedenastce Servette zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Sankt Gallen. Przewaga zespołu Servette w posiadaniu piłki była ogromna (71 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Zespół Servette w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników.